Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Gregor Schlierenzauer: "Ta walka była naprawdę trudna"

Mistrzostwa Świata 2011 to już przeszłość. Nastał czas podsumowań, którego dokonał także tegoroczny Mistrz – Gregor Schlierenzauer.

Na swojej oficjalnej stronie "Schlieri" opowiada o osobistych przeżyciach dotyczących zawodów w Oslo i trudnej drogi, którą musiał pokonać by osiągnąć szczytową formę. Podczas, gdy jego kolega z drużyny Thomas Morgenstern dominował na skoczni przez cały sezon, Gregor stopniowo powracał do dawnej dyspozycji.
W osiągnięciu celu nie przeszkodziła mu nawet kontuzja, której doznał w grudniu tego roku, nie zamierzał się poddać. "Sezon nie był dla mnie łatwy. Pomimo to, albo właśnie dlatego udało mi się jeszcze intensywniej zająć samym sobą". Po wielu godzinach wyczerpujących treningów i długo wyczekiwanym pierwszym zwycięstwie tej zimy, powróciła wiara w siebie: "Konkurs lotów w Vikersund był kluczowym doświadczeniem"- wyznaje.

Zdaniem "Schlieriego", nie tylko wspaniała publiczność i niesamowita atmosfera uczyniła te Mistrzostwa wyjątkowymi. Obok dwukrotnie zdobytego wraz z drużyną złota, wielką radość 21-letniemu zawodnikowi przysporzyło także indywidualne zwycięstwo na skoczni dużej. "Rzeczywistość jest czasem tak piękna, jakby była scenariuszem jakiejś fantastycznej książki" - tak o tym niezapomnianym momencie mówi "Schlieri".
Korzystając z okazji podsumowania MŚ, austriacki skoczek dziękuję na swojej stronie wszystkim, którzy byli przy nim i wspierali go w trudnych momentach. "Nieważne czy w sporcie czy w życiu, drogą jest cel, który sobie w tym roku świadomie obrałem. Medal był urzeczywistnieniem moich aspiracji i wspomnieniem pozostającym na długo w pamięci, lecz to co tak naprawdę się liczy to emocje, uczucia, zamiary i przeżycia, które towarzyszą drodze do celu" – podsumował Schlierenzauer.