Strona główna • Mistrzostwa Świata

MŚ w Zakopanem - do czterech razy sztuka?

Jak informowaliśmy przed kilkoma dniami Zakopane będzie starać się o organizację MŚ w narciarstwie klasycznym w 2017 roku. Dyrektor polskiej kandydatury, Zofia Kiełpińska, opowiada o tym, co czeka stolicę polskich Tatr jako kadydata w najbliższych miesiącach.


- Po raz czwarty składamy akta kandydatury do roli organizatora Mistrzostw Świata. Już podczas wiosennych posiedzeń komisji FIS w Portoroz 3 czerwca odbędzie się pierwsze spotkanie kandydatów i tam otrzymamy wytyczne co do dalszego postępowania, a już teraz mailem otrzymaliśmy kwestionariusz i kilka formularzy do wypełnienia. Do końca sierpnia nasz projekt Mistrzostw Świata musi zostać przedstawiony Komisji Inspekcyjnej FIS - opowiada Kiełpińska

- We wrześniu na jesiennych posiedzeniach FIS odbędą się spotkania z każdym kandydatem i wtedy też będziemy bronić naszego projektu. Komisja przygotuje raport, który zostanie do nas przesłany. Sama Rada FIS do 31 października ma czas na to żeby zatwierdzić kandydatów bądź uznać że któryś kandydat nie postępuje zgodnie z wytycznymi FIS i może takiego kandydata odrzucić, co przewiduje statut FIS - zakończyła Zofia Kiełpińska.

Zakopane trzykrotnie do tej pory było organizatorem MŚ w narciarstwie klasycznym.- po raz pierwszy w 1929 roku. Konkurs skoków wygrali wtedy Norwegowie - Sigmund Ruud przed Kristianem Johanssonem i Hansem Kleppenem. Pod Wielką Krokiew przybyło 10 000 kibiców. Skoczkowie rywalizowali w temperaturze -30 stopni. 10 lat później podczas kolejnych Mistrzostwa Świata w Zakopanem wygrał Austriak Josef Bradl, który wtedy skakał już w barwach hitlerowskich Niemiec, gdyż miało to miejsce po Anschlussie (aneksji) Austrii. Kolejne miejsca zajęli Norwegowie, Birger Ruud i Arnhold Kongsgaard. Najlepszy polski skoczek przed wojną, Stanisław Marusarz, którego imię jeszcze za życia nadano Wielkiej Krokwi (1989), zajął piąte miejsce.

Po raz trzeci MŚ zorganizowało Zakopane w 1962 r. Mistrzostwa te były pierwszymi, na których rozegrano dwa konkursy - na średniej skoczni (K-70) i dużej (K-90). Na Wielkiej Krokwi zwyciężył mistrz olimpijski ze Sqaw Valley - Helmut Recknagel. Pobity został wówczas rekord frekwencji na trybunach. Tym razem zmagania skoczków oglądało aż 120 000 osób. Na mniejszym obiekcie wygrał Norweg Toralf Engan przed Polakiem Antonim Łaciakiem i Niemcem Helmutem Recknaglem.