Wieści ze Wschodu

Dmitrij Wasiljew nie może pogodzić się z odstawieniem na boczny tor, rosyjscy skoczkowie wystąpią w cyklu zawodów Lotos Tour Grand Prix, a Ilja Rosliakow jest bardzo zadowolony ze współpracy z nowymi fachowcami z Austrii. Oto garść informacji zza naszej wschodniej granicy.

„Pytanie o to, dlaczego zostałem skierowany na indywidualny tok przygotowań lepiej zadać głównemu trenerowi reprezentacji Rosji Aleksandrowi Swiatowowi – powiedział Dmitrij Wasiljew – Osobiście nie mogę zgodzić się z jego zdaniem na temat moich słabych wyników na Mistrzostwach Świata w Oslo (Norwegia). Już na początku minionego sezonu mówiłem przecież, że trudno będzie mi zaprezentować na nich wysoki poziom. Kontuzja, której doznałem tuż przed Igrzyskami Zimowymi w Vancouver na długi okres czasu wybiła mnie z cyklu treningowego i sezon 2010/2011 traktowałem jako czas na ponowne wciągnięcie się do rywalizacji. Po ciężkiej kontuzji nie można od razu zacząć latać tak, jak udawało się to w sezonie olimpijskim. Nawet teraz z przyjemnością wspominam, jak w grudniu i styczniu na zawodach Pucharu Świata wykonywałem długie skoki i zajmowałem miejsca na podium. Nie mogę wytłumaczyć, dlaczego przyjęło się u nas uważać „rannego” za „zdrajcę”, ale kierownictwo stwierdziło, że na Mistrzostwach Świata zawiodłem drużynę”

„Obecnie pracuję samodzielnie i swoją formę uważam za bardzo dobrą – kontynuuje Dmitrij Wasiljew – Moi osobiści trenerzy i dyrektor nasze szkoły sportowej w Ufie – Ajrat Kuramszyn, z którym przepracowałem niejedno dziesięciolecie, wspierają mnie pod każdym względem. Ajrat Minigajanowicz szukał nawet dla mnie zagranicznego trenera, abym w lipcu i sierpniu mógł popracować indywidualnie. Zwrócono się do Niemca Wolfganga Steierta, z którym niejeden rok pracowaliśmy w reprezentacji z dobrymi rezultatami, ale podpisał już kontrakt. Mimo wszystko kontynuuję przygotowania do sezonu” – powiedział Wasiljew.

Doświadczony skoczek, mimo że został pozbawiony wsparcia ze strony rodzimej federacji znalazł się na szerokiej liście kandydatów do składu reprezentacji Rosji na przyszły sezon. Lista obejmuje 15 nazwisk – 12 skoczków i 3 skoczkiń.

Lista kandydatów do składu reprezentacji Rosji na sezon 2011/2012:

Mężczyźni: Aleksiej Bujwołow, Gieorgij Czerwiakow, Dmitrij Ipatow, Anton Kaliniczenko, Paweł Karelin, Denis Korniłow, Stanisław Oszczepkow, Ilja Rosliakow, Aleksandr Sardyko, Dmitrij Sporynin, Roman Trofimow, Dmitrij Wasiljew.
Kobiety: Anastasija Gładyszewa, Irina Taktajewa, Marija Zotowa.

Pierwszym poważnym sprawdzianem letniej formy rosyjskich skoczków będą konkursy Lotos Tour Grand Prix w Polsce. Rosjanie dysponują w tej chwili limitem czterech skoczków, natomiast trener Sviatov zabierze ze sobą prawdopodobnie piątkę zawodników. Będą to: Dmitrij Ipatow, Paweł Karelin, Denis Korniłow, Roman Trofimow i Ilja Rosliakow.

Przypomnijmy, że od wiosny z drużyną rosyjską współpracują austriaccy specjaliści, Richard Schallert i Gerhard Hofer.

„Jestem zadowolony z możliwości trenowania z nowymi szkoleniowcami z zagranicy. – przyznaje Ilja Rosliakow – Wprowadzają oni do pracy nowe technologie, pod ich okiem poprawiamy kondycję fizyczną, a wcześniej nam tego brakowało. Na zgrupowaniach w Austrii spotykaliśmy się z Austriakami i Słoweńcami. Sądząc po wspólnych treningach, udało nam się poprawić swój poziom. Teraz pracuje się bardzo ciekawie, a w oczach zawodników widać blask”.