Słoweńcy ustalają cele na tegoroczną Letnią Grand Prix

W przyszły weekend czeka nas w Wiśle oficjalne rozpoczęcie tegorocznego cyklu Letniej Grand Prix. Zapowiada się on obficiej niż w zeszłym roku, ponieważ odbędzie się łącznie 13 konkursów, co dla zawodników oznacza naprawdę ciężkie lato.

Serwis internetowy siol.net donosi, że reprezentacja Słowenii w czwartek omówiła na konferencji prasowej swoje cele na letni sezon, który już rozpoczął się dla nich sukcesami w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Kranju i Stams. Słoweńcy zamierzają się skoncentrować przede wszystkim na tym, aby osiągnięcia z treningów przekładały się także na wyniki zawodów.

Głównym celem nowego trenera reprezentacji, Gorana Janusa, jest ponadto podwyższenie kwoty startowej Słoweńców na zimę do pięciu zawodników. "Będziemy chcieli dwukrotnie uplasować się wśród dziesięciu najlepszych, a także mieć w każdym konkursie jednego zawodnika w pierwszej piętnastce. Postaramy się też zwiększyć siłę odbicia." Wraz z Janusem do Wisły zawitają Robert Kranjec, Peter Prevc, Jurij Tepes, Mitja Meznar, Jure Sinkovec i Dejan Judez.

Robert Kranjec, zwycięzca pierwszego konkursu CoC w Kranju, wydawał się być zrelaksowany przed rozpoczęciem LGP w Wiśle. Najlepszego słoweńskiego zawodnika minionego sezonu nie interesują konkretne wyniki: "Koncentruję się bardziej na poprawie techniki, ponieważ chciałbym wykorzystać zawody i treningi do poprawienia jakości moich skoków."

Oprócz nadchodzącego rozpoczęcia LGP kolejnym ważnym tematem konferencji prasowej były zaległości w wypłacaniu zawodnikom wynagrodzeń przez Słoweński Związek Narciarski. Dyrektor związku Matija Vojsk oznajmił, że trudności zostały już prawie całkowicie pokonane. Jeśli wierzyć tym informacjom, to większość pokrzywdzonych otrzymała już zaległe wypłaty, a dług wobec reszty zawodników powinien zostać spłacony do końca września. Na następny sezon mają już zostać sporządzone profesjonalne umowy.