Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Kamil Stoch: "Dałem ciała"

W bardzo kiepskim nastroju był dziś Kamil Stoch. Lider naszej drużyny zepsuł oba skoki i zamiast prowadzić naszą drużynę do walki o najwyższe cele, był najsłabszym reprezentantem Polski w konkursie.

Ambitny zawodnik był wobec siebie bardzo krytyczny i nie szukał dla siebie usprawiedliwienia: "Liczyliśmy na zdecydowanie lepsze miejsce, szczególnie po wczorajszych skokach. Ja się dzisiaj nie będę usprawiedliwiał gorszymi warunkami, zmiennym wiatrem. Ja po prostu dałem ciała i już" - wyznał szczerze Kamil.

"W pierwszej serii dosyć mocno spóźniłem skok. Próbowałem wyciągnąć z niego ile się dało. W drugiej serii zaraz po wyjściu z progu narta obiła mi się o nartę. Dosyć mocno mnie rozchwiało i nie potrafiłem już tego skorygować" - ocenił swoje skoki Kamil.

"Na podium konkursu stanęli Austriacy, Niemcy i Rosjanie. "Austriacy potwierdzili klasę. Rosjanie też, przecież Karelin pokazywał w Wiśle i Szczyrku bardzo dobre skoki. Niemcy też dobrze skaczą, więc nie było niespodzianek" - ocenił konkurs Stoch.

Szkoda mi moich kolegów, najbardziej Maćka, który bardzo dobrze dzisiaj skakał. Ja nie poradziłem sobie z tą nową dla siebie sytuacją" - zakończył Kamil Stoch.


Korespondencja z Zakopanego, Marcin Hetnał