Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Łukasz Kruczek: "To jakby dwie różne skocznie"

Po dzisiejszych kwalifikacjach w Courchevel Łukasz Kruczek szczególnie chwalił postawę Dawida Kubackiego, Macieja Kota oraz Kamila Stocha, którzy oddali bardzo dobre skoki przy trudnych warunkach wietrznych.


"Kwalifikacje przebrnęli ci, którzy skoczyli dobrze. Ten dzisiejszy skok Rafała był wręcz rozpaczliwy mimo dobrych warunków, nie była to nawet jedna trzecia tego, co pokazywał na treningach. Nie mamy możliwości zrobienia zmian w składzie przed Einsiedeln, przeanalizujemy jeszcze wszystko na spokojnie i zastanowimy się, czy Rafał będzie skakał w Szwajcarii" - mówił po kwalifikacjach Łukasz Kruczek.

"Pozostali zawodnicy skoczyli swoje solidne skoki. Na szczególną pochwałę zasługują Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Maciej Kot, którzy skacząc w naprawdę niekorzystnych warunkach oddali bardzo dobre skoki" - chwali polski szkoleniowiec.

"Maciej Kot rok temu miał tu w zawodach trochę pecha, ale na treningach skakał dobrze. W tym sezonie jednak skacze cały czas dobrze i stabilnie i należy do czołówki" - ocenia Kruczek.

"Thomas i Kamil skaczą skaczą tu na podobne odległości, jadą obok siebie w porównywalnych warunkach, to przywilej zawodników z czołówki. Każdy z nich musi jednak koncentrować się na sobie, realizować swoje założenia, a wyniki to dopiero ostateczne porównanie. Tylny wiatr sprzyja dynamicznym zawodnikom, a zarówno Thomas jak i Kamil do nich należą, więc im takie warunki nie powinny przeszkadzać" - uważa trener naszej kadry.

"Pierwszy trening dziś odpuściliśmy, podobnie jak w poprzednich latach z tego względu, że o tej porze wieje pod narty, a później się to gwałtownie zmienia, więc skakanie jest zupełnie inne i trudne. To tak jakby dwie różne skocznie, a w poprzednich dniach trenowaliśmy właśnie przy takich trudnych warunkach. Jutro prawdopodobnie na początku konkursu będzie trochę loteryjnie, a z upływem czasu zacznie wiać z tyłu" - zakończył Łukasz Kruczek.