Strona główna • Szwedzkie Skoki Narciarskie

Fredrik Balkaasen: "Mamy młody i zmotywowany zespół"

Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym w 2015 roku jak dobrze wiemy odbędą się w Szwecji, w której skoki narciarskie tkwią od dłuższego czasu w stadium głębokiego kryzysu. Czy gospodarze zdążą przygotować mocną drużynę skoczków na tą imprezę? Postanowiliśmy zapytać o to lidera szwedzkiej reprezentacji, Fredrika Balkaasena.


Balkaasen to 22-letni zawodnik z Falun, czyli miasta-gospodarza mistrzostw w 2015 roku. Jego największe sukcesy to 30 miejsce w konkursie Pucharu Świata w Harrachowie w 2011 roku, 9 pozycja w Iron Mountain w 2010 roku oraz trzy drugie miejsca w konkursach FIS Cup. Jest tez kilkukrotnym mistrzem swojego kraju. Fredrik z dużym optymizmem spogląda w przyszłość skoków w swoim kraju:

- Skoki narciarskie w Szwecji w ciągu ostatnich dziesięciu lat były praktycznie martwe, nie ma co do tego wątpliwości. Ale kiedy Falun otrzymało organizację Mistrzostw Świata w 2015 roku rozpoczął się dla nas nowy etap. Mamy młody i zmotywowany zespół z trenerem Kjetilem Standbratenem na czele. Co ważne poprawiła się nasza sytuacja finansowa i uważam że mamy realną szansę na dobry występ w 2015 roku. Mamy dobre zaplecze szkoleniowe dla dzieci i juniorów w Örnsköldsvik i Sollefteå. Właśnie rozpoczyna się budowa skoczni w Falun, K10, K30 i K60. Tak więc przyszłość przedstawia się optymistycznie!

- Moim osobistym celem jeżeli chodzi o występ na mistrzostwach w Falun jest miejsce w czołowej dziesiątce któregoś z konkursów oraz walka o jak najwyższą lokatę w konkursie drużynowym. Póki co jednak przed nami nowy sezon, którego najważniejszym punktem dla mnie będą Mistrzostwa Świata w lotach w Vikersund. Kocham loty i zawody na mamucich skoczniach są dla mnie zawsze wielkim świętem. Chcę zakwalifikować się do konkursu głównego podczas mistrzostw w Vikersund i oddać skok powyżej 200 metrów.

A kto według Balkaasena zwycięży w najbliższej edycji Pucharu Świata?

- Szwedzki skoczek! Nie, żartuję, jeszcze nie teraz. Myślę, że wygra Schlierenzauer, ale mam nadzieję że do walki włączą się też Norwegowie.