Skoki narciarskie wciąż chętnie oglądane w Polsce

Mimo zakończenia kariery przez Adama Małysza skoki narciarskie nadal są chętnie oglądane przez widzów Telewizji Polskiej. Po trzech tygodniach zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich w sezonie 2011/2012, czyli już bez udziału Adama Małysza, przyciągają do TVP 1 średnio 2,9 mln widzów - informuje portal www.press.pl.

Po trzech tygodniach ubiegłorocznego Pucharu Świata, gdy na starcie zawodów stawał jeszcze skoczek z Wisły widownia była tylko ok. 150 tys. widzów wyższa.

Dzięki transmisjom prowadzonym w weekendy od 26 listopada telewizyjna Jedynka posiada pozycję niekwestionowanego lidera. Średni udział stacji w tym czasie wynosi 25,1 proc., podczas gdy Polsat ma 13,1 proc., TVP 2 – 13 proc., a TVN – 10,4 proc.

Największą widownię – 3,3 mln osób – zgromadził dotychczas konkurs w Lillehammer w niedzielę 4 grudnia (dzień wcześniej Kamil Stoch był trzeci, w niedzielę Piotr Żyła zajął siódme miejsce).Cały ostatni sezon Adama Małysza (2010/2011) śledziło średnio 4,1 mln widzów.