Jacobsen chce wrócić na skocznie!

Wszystko wskazuje na to, że Andersa Jacobsena, który wiosną zdecydował się zrobić sobie przerwę od skoków, zobaczymy na skoczni jeszcze w tym sezonie zimowym. Byłoby to cenne uzupełnienie luki, która powstała w norweskim zespole po kontuzji Toma Hilde.

Jacobsen postanowił wystartować w Mistrzostwach Norwegii, które 7 lutego odbędą się na skoczni w Trondheim. Od wyników krajowej rywalizacji uzależnia występy w Pucharze Świata i podczas Mistrzostw Świata w lotach narciarskich. "Jeśli chcę wrócić do zespołu muszę wygrać te mistrzostwa" - przyznaje Anders - "Staram się skakać tak często jak to możliwe. Pracuje też nad innymi elementami treningu skokowego. Mam dużo motywacji i entuzjazmu. Tęsknię za środowiskiem skoków. Widzę też, że program szkoleniowy Alexandra Stöckla działa bardzo dobrze".

Alexander Stoeckl, który miał okazję ogladać skoki Jacobsena jesienią przyznał, że jeżeli Anders osiągnie stabilna formę otworzy mu drzwi do kadry:

- Oddał kilka dobrych skoków, kiedy trenował z nami przed sezonem - przyznał Stoeckl.

- Mam nadzieję, że Anders zdobędzie więcej niż tylko Mistrzostwo Norwegii. Ma predyspozycje by być najlepszym na świecie. Taki zawodnik jest bardzo potrzebny naszej drużynie - powiedział kolega Jacobsena, obecnie lider Norwegów, Anders Bardal.

Jacobsen zaraz po mistrzostwach świata w Oslo zaprzestał treningów i nie pojawił się na dwóch zgrupowaniach. Tłumaczył się brakiem motywacji. Wiadomo było o jego problemach rodzinnych. W styczniu ubiegłego roku urodziło mu się dziecko, przy porodzie wystąpiły poważne komplikacje, co bardzo nadwyrężyło psychikę skoczka. W czasie przerwy od skoków Jacobsen wziął m.in udział w norweskiej edycji "Tańca z gwiazdami".