Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Jan Szturc: "Kamil ma prawo czuć się oszukany"

Kamil Stoch po wczorajszym kontrowersyjnym konkursie, podczas którego zajął dopiero 9 lokatę spadajac z pierwszego miejsca jakie zajmował na półmetku zachowuje zimną krew i bierze na siebie całą odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. Innego zdania są jednak kibice oraz część fachowców, jak na przykład Jan Szturc, który ma poważne wątpliwości czy podczas wczorajszego konkursu wszystko rozegrało się w sposób czysty.


- Kamil ma prawo czuć się oszukany - twierdzi Szturc w rozmowie z Wirtualna Polską - Jeżeli organizatorzy czy jury zdecydowali się poczekać na dobre warunki przed skokami zawodników tej klasy, co Kofler czy Schlierenzauer, to pojawia się pytanie, dlaczego Kamila potraktowali trochę inaczej. Myślę, że powinni mu dać taką samą szansę. Tymczasem zezwolili mu na skok w złych warunkach - zupełnie jakby nie chcieli, żeby Kamil wygrał. Pozostaje tylko ubolewać, że taka sytuacja miała miejsce. Jest to sport biały i czysty, a jednak można manipulować, jeżeli chodzi o włączenie zielonego światła w danym momencie - nie kryje rozczarowania pierwszy trener Adama Małysza.

- Kamil wie, że stać go na bardzo dalekie skoki, ale w warunkach optymalnych i porównywalnych dla wszystkich. Myślę, że będzie się rozkręcał i nabierał pewności. Na pewno do tej pory nie pokazał jeszcze wszystkiego. Stać go na więcej. Uważam, że urasta on do zawodnika, który w następnych konkursach będzie walczył nie tylko o miejsce w pierwszej szóstce, ale i o podium - kończy z przekonaniem trener z Wisły.