Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Krzysztof Miętus: Sezon udany, ale niedosyt pozostał

Kolejnym członkiem Wagrafteamu, który podsumował sezon zimowy w swoim wykonaniu jest Krzysztof Miętus. Oto co powiedział polski skoczek w rozmowie z wagrafteam.pl na temat swoich występów minionej zimy.

Krzysztof Miętus dla www.wagrafteam.pl:

- Mój sezon zimowy można uznać za udany, ale z pewnym niedosytem. Na pewno brakowało mi stabilności, gdyż dobre starty przeplatałem gorszymi. Cieszy mnie to, że po bardzo słabym początku potrafiłem się pozbierać i uratować sezon. Myślę, że były dwa przełomowe momenty. Najpierw Puchar Kontynentalny w Engelbergu, gdzie skoki i wyniki zaczęły się poprawiać, a póżniej Puchar Świata w Sapporo, bo tam zdobyłem pierwsze punkty, które dodały mi pewności siebie.

- Najprzyjemniej wspominam start w Trondheim (14 miejsce), gdzie zająłem najwyższe miejsce, do tego w dniu swoich urodzin. Bardzo podobały mi się róznież skoki na mamutach i cieszy mnie to, że na każdym z nich udało mi się osiągnąć ponad 200-metrowe odległości. To było bardzo przyjemne doświadczenie.

- Pewien niedosyt pozostał, ponieważ nie wszystkie konursy były po mojej myśli. Na przykład Puchar Świata w Zakopanem czy indywidualny konkurs Mistrzostw Świata w Lotach w Vikersund - tam wszystko wydawało się pod kontrolą, a ja po prostu zespułem skoki w tych zawodach. Jednak mimo wszystko jestem zadowolony, zdobyłem punkty Pucharu Świata i zaliczyłem kilka pozytywnych występów. To wszystko dało mi wielką radość i motywację do dalszej pracy.

- Bardzo podobał mi się trening w kadrze młodzieżowej i współpraca z kadrą A. Trenerzy Robert Mateja, Maciek Maciusiak i Wojtek Topór wykonali świetną robotę i stworzyli bardzo przyjazną atmosferę w grupie. Wszyscy dobrze się dogadywaliśmy i przyniosło to efekty.