Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Dawid Kubacki: "Skok w kwalifikacjach był zepsuty"

Dawid Kubacki po trzech niezłych skokach był stosunkowo zadowolony ze swojej postawy w oficjalnych treningach i kwalifikacjach w Kuusamo.

"Faktycznie, strasznie tu dziś mroźno, ale taki ten nasz sport już jest, czasami trzeba cierpieć, ale warto" - mówił po kwalifikacjach Dawid Kubacki.

"Jeżeli chodzi o ocenę moich trzech skoków to mój pierwszy był nie do końca dobry, drugi był fajny, a ten w kwalifikacjach zepsuty w moim odczuciu - jeszcze to skonsultuję z trenerami, ale to na pewno nie był dobry skok. Jakoś udało wejść się do konkursu ale skok trzeba poprawić na jutro bo z takim skokiem nic się nie powalczy, a ja nie mam zamiaru tak skakać w zawodach" - mówił po kwalifikacjach Dawid.

"W Lillehammer po treningach była bardzo duża poprawa, po konkursie potrenowaliśmy dwa dni i te skoki wyglądały całkiem inaczej, to było takie fajne skakanie. Niestety tutaj skocznia jest już troszkę inna i to nie do końca chce funkcjonować tak jak funkcjonowało tam. Ale cóż, jutro też jest dzień, do jutra trzeba dotrwać i trzeba walczyć" - zapowiada zawodnik TS Wisły Zakopane.

"Przed kolejnymi zawodami mam nadzieje na dobre skoki - co mogę więcej powiedzieć - trzeba się skupić, bo samo myślenie o wyniku, tego wyniku nam nie da. Trzeba się skupić na dobrym skakaniu, a wtedy w konsekwencji ten wynik się pojawi" - zakończył Kubacki.