Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Kamil Stoch: "Wiedziałem, że będzie bardzo dobrze"

Kamil Stoch sprawił dziś kibicom ogromną radość, zajmując znakomitą, drugą lokatę w zawodach Pucharu Świata w Engelbergu. Nasz skoczek przyznaje jednak, że wynik nie był dla niego dziś najważniejszy.

"Rzeczywiście bardzo fajne zawody. Miło jest znów startować w Pucharze Świata, a w obu seriach konkursowych to już w ogóle, dawno tego nie było w moim wykonaniu" - śmiał się Kamil Stoch.

"Dzisiaj sam wynik miał dla mnie małe znaczenie, ja chciałem po prostu oddać takie dobre skoki, jak te podczas ostatnich treningów i wiedziałem, że wystarczą one na dobre miejsce, może nie na podium, ale na przyzwoitą lokatę. Wyszło dziś podium i chyba nic nie muszę dodawać" - kontynuuje 25-latek.

"To były jedne z najlepszych zawodów, jakie pamiętam, jeśli chodzi o moje samopoczucie. Dawno nie czułem się tak spokojny, chociaż nie miałem takiej całkowitej pewności, bo ostatnio w zawodach nie miałem zbyt wiele dobrych skoków. Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim kibicom, którzy w nas wierzyli, którzy byli z nami, pisali ciepłe słowa na różnych forach, za to im dziękuję, ten sukces Wam się należał" - dodał Stoch.

"Powiem szczerze, że po tym drugim skoku było mi wszystko jedno, jakie miejsce pojawi się na tablicy z wynikami. Wiedziałem, że będzie bardzo dobrze. Ten skok nie był najlepszy, ani nawet dobry, ale w locie wszystko wróciło do normy, znów potrafię sobie tam radzić i dużo z niego wyciągnąłem. Po lądowaniu wiedziałem, że ten skok da mi super wynik. O niedosycie nie ma mowy, latało się wyśmienicie!" - zakończył nasz reprezentant.

Korespondencja z Engelbergu, Tadeusz Mieczyński