Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Stefan Hula: "Przyznam, że byłem trochę spięty"

Stefan Hula miał dziś wiele powodów do zadowolenia. 26-letni skoczek, w Oberstdorfie zaliczył swój pierwszy występ w tegorocznym Pucharze Świata i od razu wywalczył punkty, zajmując 21. pozycję.

"Swoje dzisiejsze skoki oceniam, jako jak najbardziej w porządku. W pierwszej serii popełniłem trochę błąd nad bulą, ale udało się mi z tego wyciągnąć dobrą odległość, bo miałem dobre warunki, lekko wiało pod narty. Ten drugi skok mi się również podobał, mimo gorszych warunków i wiatru w plecy, był on płynniejszy i swobodniejszy" - mówił po zawodach Stefan Hula.

"Warunki dziś bardzo były zmienne, szczególnie szkoda mi Piotrka i Krzyśka, którzy oddali bardzo fajne skoki, a niestety przez system KO nie dostali się do finału. Szkoda też Maćka, który popełnił chyba błąd, a mógł walczyć o wysokie lokaty" - przyznaje zawodnik ze Szczyrku.

"Do tego konkursu podchodziliśmy na spokojnie, mieliśmy pozytywne nastawienie po wczorajszych skokach, nie trzeba było niczego korygować. Przyznam, że byłem dziś trochę spięty przed pierwszą serią, ale trener mnie ustawił i wyszło dobrze" - zakończył Stefan.

Korespondencja z Oberstdorfu, Anna Szczepankiewicz