Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Kamil Stoch: "Opuściła mnie moc"

Kamil Stoch w wietrznym konkursie w Wiśle zajął siódme miejsce. Pomimo lokaty w czołowej dziesiątce zawodów nasz zawodnik nie był zbytnio uradowany.

"Może tylko trochę jestem zawiedziony dzisiejszym konkursem. Wiedziałem, że stać mnie tutaj na oddawanie dobrych skoków. Pierwszy skok nie wyszedł taki jak chciałem był za bardzo skierowany do przodu a przy tym mocno spóźniony, poza tym opuściła mnie moc, ponieważ takie dwa tygodnie ciągłego skakania i rywalizowania dają się mocno we znaki" - mówił Kamil Stoch do zgromadzonych pod skocznią w Wiśle dziennikarzy.

"Dziś wyjątkowo wiatr kręcił - wiało raz z przodu, raz z tyłu i naprawdę wiatr wypaczał dziś wyniki, aczkolwiek ja miałem spore szczęście. Można było je zdecydowanie lepiej wykorzystać" - dodał nasz zawodnik.

"Raczej nie czuliśmy dodatkowej presji, ze względu na to, że były to zawody w Wiśle. Raczej była ogólna mobilizacja z powodu tego, że zawody są w Polsce, przed naszą wspaniałą publicznością, której dziękuję, że tak licznie przyszła" - docenił kibiców lider naszej drużyny.

"Zobaczę czy wystartuję w jutrzejszych kwalifikacjach, wszystko zależy od tego jak się będę czuł i w jakiej będę kondycji fizycznej. Nie wykluczam takiej możliwości, chociaż bardzo chciałbym jutro skoczyć" - wyjawił swoje plany na Zakopane.

"Uważam, że w dzisiejszym konkursie wszystko ułożyło się bardzo fajnie. Były emocje do samego końca, uważam że dla kibiców również. Można było oczywiście skoczyć lepiej" - podsumował Stoch.