Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Łukasz Kruczek: "Pierwsza seria była prowadzona momentami nieco chaotycznie"

Trener Łukasz Kruczek przyznaje, że poziom dzisiejszych zawodów drużynowych o mistrzostwo Polski w Wiśle był wysoki. Trener naszej kadry A przyznaje jednak, że w pierwszej serii momentami szwankowała praca jury.


"Poziom zawodów oceniam dobrze, natomiast szczególnie pierwsza seria była prowadzona momentami nieco mało uważnie przez jury, co mogło spowodować niebezpieczne sytuacje. Druga seria była już w porządku" - mówił po zawodach Łukasz Kruczek.

"Przy ostatniej grupie zawodników belka była już obniżona, mamy tu do czynienia z bardzo dużą rozbieżnością poziomów między zawodnikami i faktycznie, ciężko jest ustawić właściwą belkę w kontekście jutrzejszego konkursu indywidualnego. Ci najlepsi powinni startować z dużo niższej belki niż ci słabsi. Nie mamy tutaj możliwości obniżenia belki przez trenera, może to robić jedynie jury i to ono musi przejąć pełną odpowiedzialność" - kontynuuje trener polskich skoczków.

"Jutro w walce o zwycięstwo będzie się liczyć co najmniej piątka zawodników, ale wszystko też zależy od pogody. Miejmy nadzieję, że będzie lepsza niż dziś i konkurs będzie przeprowadzony we w miarę sprawiedliwie i w bezpiecznych warunkach" - zakończył Kruczek.