Eurosport nie przeprowadzi transmisji z igrzysk w Soczi

Wiadomo już oficjalnie, że walkę Kamila Stocha oraz pozostałych polskich skoczków o medale igrzysk olimpijskich w Soczi polscy kibice będą mogli obejrzeć tylko w TVP. Po raz pierwszy od niemal ćwierćwiecza transmisji z olimpijskich zmagań nie przeprowadzi Eurosport.

Na antenie Eurosportu będziemy mogli obejrzeć co najwyżej skróty, newsy, w najlepszym wypadku powtórki. Dlaczego? Bo prawa transmisji okazały się dla Eurosportu za drogie.

MKOL postanowił tym razem zarobić więcej na prawach transmisji i sprzedał je nie Europejskiej Unii Nadawców (EBU), w której zrzeszony jest Eurosport, ale firmie SportFive, która za pakiet transmisji do 40 państw zapłaciła ok. 250 mln euro i teraz odsprzedaje je z zyskiem.

Według informacji "Rzeczpospolitej" cena wywoławcza olimpijskich pakietów Soczi 2014 i Rio 2016 wynosiła średnio ok. 20 mln euro, czyli trzy razy więcej, niż TVP płaciła dotychczas za igrzyska.

– Drożeją prawa do wszystkiego. Do Giro d'Italia, Tour de France, mistrzostw świata w lekkiej atletyce. Każdemu się wydaje, że może zaśpiewać dowolną kwotę. Jest granica – powiedział „Rzeczpospolitej" jeden z pracowników polskiego Eurosportu.