Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Kamil Stoch: "Skoki nie były super, a i tak leciało"

Kamil Stoch dziś w Titisee-Neustadt popisał się dwoma dalekimi skokami na treningach, a następnie wygraną w kwalifikacjach do sobotnich zawodów Pucharu Świata. Mistrz świata w Predazzo jest w znakomitym humorze i bardzo zmotywowany przystąpi do jutrzejszego konkursu.


"Faktycznie te kilka skoków treningowych zawsze robi dobrze na duszy i na sercu, w moim przypadku w Zakopanem udało się ustabilizować pewne rzeczy i dziś znacznie łatwiej mi się skakało. Miałem więcej pewności siebie, luzu i mimo, że te skoki nie były takie super to i tak, jakby to powiedział Piotrek, leciało" - mówił po kwalifikacjach Kamil Stoch.

"To nie są jeszcze takie moje najlepsze próby, trochę im brakuje, ale spokojnie, nie czepiajmy się szczegółów, jest dobrze" - przyznaje skoczek z Zębu.

"Wygrana w kwalifikacjach to zawsze jakiś rodzaj nagrody i dodaje motywacji do dalszej pracy. Cieszę się, że wygrałem je pierwszy raz w tym sezonie, jest pozytywnie. Ta skocznia mi bardzo pasuje. Warunki dziś były bardzo dobre do skakania, to fajne gdy jest równo, nie wieje i nie pada. Sam obiekt też dobrze przygotowany, nic tylko skakać" - zakończył z optymizmem Kamil.

Korespondencja z Titisee-Neustadt, Tadeusz Mieczyński