Strona główna • Puchar Świata

Puchar Świata bez trzech supergwiazd?

Dla trzech żywych legend skoków narciarskich tegoroczne Zimowe Igrzyska Olimpijskie okazały się nieudane. Podchodzący do tego wydarzenia z dużymi ambicjami Simon Ammann, Gregor Schlierenzauer i Thomas Morgenstern z różnych powodów wrócili z tej imprezy bez medalu w rywalizacji indywidualnej. Sporo mówi się o tym, że dla Ammanna i Morgensterna jest to ostatni sezon w karierze, natomiast Schlierenzauer może przerwać swoją karierę na nieokreślony czas. Możliwych jest kilka wariantów.


Simon Ammann: "Nie mam nic do powiedzenia na ten temat"

Szwajcar był bardzo rozczarowany swoimi rezultatami w Soczi. Po konkursie na dużej skoczni Ammann odpowiadał na pytania dziennikarzy ze łzami w oczach, co było niecodziennym widokiem w przypadku 32-latka. Czterokrotny mistrz olimpijski, który bardzo emocjonalnie podszedł do konkursu na obiekcie HS 140, przyznał, że są to jego ostatnie Igrzyska. Wielokrotnie poruszany temat zakończenia kariery, został odłożony przez niego samego. "Nie mam nic do powiedzenia na ten temat. Aż do finału sezonu w słoweńskiej Planicy nie podejmę prawdopodobnie żadnej decyzji" - powiedział zdobywca Kryształowej Kuli za sezon 2009/2010.

Mimo wszystko wątpliwe wydaje się to, że Ammann zmotywuje się na kolejny sezon bez Igrzysk Olimpijskich.

Thomas Morgenstern: "Oczywiście, że myślę o zakończeniu kariery"

Bez indywidualnego medalu, ale z dobrym samopoczuciem Morgenstern opuszcza Soczi. "Jestem szczęśliwy z każdej minuty przebytej tutaj" - oznajmił Austriak. Kilka tygodni temu pod dużym znakiem zapytania stał jego powrót do sportu, tymczasem w połowie lutego wraz z kolegami z reprezentacji wywalczył srebrny medal w konkursie drużynowym. "Jest on dla mnie wyjątkowy" - dodał Morgenstern.

"Oczywiście, że myślę o zakończeniu kariery po ostatnich wydarzeniach. Gdy opuszczę Rosję, będę zastanawiał się co zrobić ze swoją przyszłością" - powiedział przed kilkoma dniami. Ogromną rolę odgrywa tutaj strach przed kolejnymi upadkami.

Gregor Schlierenzauer: "Chcę zobaczyć, co się stanie"

24-latek to wciąż jeden z młodszych skoczków w pucharowej stawce, ale w ilości odniesionych sukcesów niewielu może się z nim równać. Tyrolczyk wygrywał już 52 razy zawody z cyklu Pucharu Świata, a w jego kolekcji brakuje tylko indywidualnego złota z Igrzysk Olimpijskich. "Przeszłość była wspaniała, ale te czasy bezpowrotnie minęły. Dużo wydarzyło się w skokach, przez co możemy być dumni ze srebra" - powiedział podopieczny Alexandra Pointnera po zawodach drużynowych w Soczi.

Dwukrotny triumfator Turnieju Czterech Skoczni jeszcze przed Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi wspomniał o możliwości przerwania kariery. Jego decyzja zależy także od czynników zewnętrznych. W ostatnim czasie sporo mówiło się o konflikcie na linii Alexander Pointner - Gregor Schlierenzauer.