MŚwL w Harrachovie: Freund na czele, Stoch piąty

Po pierwszym dniu rywalizacji o tytuł mistrza świata w lotach narciarskich, na czele klasyfikacji znajduje się Severin Freund. Kamil Stoch na półmetku plasuje się na 5. pozycji. W czołowej "30" znaleźli się wszyscy podopieczni Łukasza Kruczka.

Dwie pierwsze serie udało rozegrać się w sprawiedliwych warunkach, a jedyną trudnością jaką napotkali na swojej drodze skoczkowie był coraz silniejszy wiatr z tyłu skoczni podczas drugiej rundy. Zawody zostały przerwane na kilka minut po fatalnie wyglądającym upadku Antonina Hajka. Reprezentant gospodarzy wskutek wypięcia narty upadł w trakcie hamowania i z ogromnym impetem uderzył w elektroniczną bandę okalającą obiekt w Karkonoszach. Czech został zabrany do pobliskiego szpitala, ale prawdopodobnie nie stało mu się nic poważnego.

Najbliżej złotego medalu jest obecnie Severin Freund. Reprezentant Niemiec oddał skoki mierzące 203,5 metra oraz 191,5 metra. Nad drugim Andersem Bardalem ma 11,1 pkt przewagi. Mistrz świata z Val di Fiemme ze skoczni normalnej uzyskał 203,5 metra i 188 metrów. Po pierwszej serii listę wyników otwierał Peter Prevc (200 metrów), ale tylko 183 metry w serii drugiej zepchnęły Słoweńca na trzecią lokatę.

Tuż za Prevcem znajduje się Noriaki Kasai. Weteran z Japonii skoczył 187,5 metra oraz 193 metry. Przed dwoma finałowymi skokami, Kamil Stoch do podium traci nieco ponad 10 punktów. Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi nie błyszczał dziś w Czechach. Nasz rodak lądował na 186. oraz 190. metrze i obecnie jest piąty. Dużo radości miejscowym kibicom dał Roman Koudelka (185,5 metra i 197 metrów). 24-latek z Turnova traci tylko 1,2 pkt do Stocha.

Czołową "10" zamyka Maciej Kot. 22-latek oddał dwa równe skoki na odległość 184,5 metra oraz 183,5 metra, dzięki czemu piątek może zaliczyć do udanych. W finale znaleźli się także dwaj pozostali Polacy. Klemens Murańka i Jan Ziobro po dwóch dzisiejszych skokach są klasyfikowani w trzeciej dziesiątce.

Dopiero 24. jest Gregor Schlierenzauer, który już od serii próbnej na Certaku spisywał się mizernie. Broniący tytułu mistrza świata Robert Kranjec plasuje się na 29. pozycji. Słoweniec bez wątpienia nie zdołał jeszcze dojść do optymalnej dyspozycji po upadku w Soczi.

Niestety prognozy na sobotę zapowiadają się fatalnie. Meteorolodzy zapowiadają wiatr o sile 10 m/s, do czego dojść mają opady deszczu ze śniegiem.

WYNIKI:

Zobacz wyniki po I serii konkursu »

Zobacz wyniki po II serii konkursu »