Piotr Żyła: "Jutro walczymy znowu!"

Kolejny konkurs drużynowy Letniej Grand Prix w Wiśle to kolejne zwycięstwo Biało-Czerwonych. Sukcesy te mają jeszcze większe znaczenie dla Piotra Żyły, dla którego są to domowe zawody. Dziś podopieczny Łukasza Kruczka był w swojej grupie bezkonkurencyjny.

- Pierwsze miejsce, tutaj w Wiśle z pewnością cieszy. Wszyscy jesteśmy zadowoleni, każdy zrobił to co do niego należało, więc jesteśmy usatysfakcjonowani - stwierdził tuż po ceremonii wręczenia nagród.

W pierwszej serii konkursu drużynowego Piotr Żyła uzyskał 128,5 metra, jednak sam lot nie należał do najspokojniejszych. Z czego to wynikało? - Trochę za bardzo skierowałem wybicie do przodu, ale z racji dobrej dyspozycji nie spadłem zbyt szybko. Na szczęście udało się odlecieć. Drugi skok był w porządku, na takim poziomie, na jaki mnie obecnie stać.

- Forma cieszy. Skoki przy takiej dyspozycji to sama przyjemność. Jutro walczymy znowu! - zakończył 27-latek.

Przypomnijmy, iż Żyła jest najwyżej sklasyfikowanym Polakiem po czwartkowej serii kwalifikacyjnej. Ze względu na trzecie miejsce zajęte w pierwszej ocenianej serii - wystartuje on w grupie B.