Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Wielką Krokiew czekają prace modernizacyjne

Wielka Krokiew w Zakopanem posiada homologację Międzynarodowej Federacji Narciarskiej ważną do 2016 roku. Mimo że zostało jeszcze trochę czasu do momentu jej wygaśnięcia, pod Giewontem myślą już o renowacji obiektu niezbędnej w kontekście otrzymania homologacji na kolejne lata.


Korektami objęta zostanie bula skoczni, najazd, wzmocnione zostanie oświetlenie rozbiegu. Na obiekcie musi także zostać zainstalowane nowe urządzenie do stałego pomiaru wiatru.

- Na szczęście na skoczni nie wchodzą w grę wielkie roboty remontowe, jakie z kolei mają być wykonane na kompleksie małych skoczni. Niemniej jednak czeka nas trochę pracy, która musi być wykonana, bo tego wymaga Międzynarodowa Federacja Narciarska - mówi Andrzej Kozak, wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego.

W nieco dalszej przyszłości rozbieg Wielkiej Krokwi ma stać się lodowy, tak by agregaty utrzymywały cały czas niską temperaturę torów, dzięki czemu zawody można by rozgrywać przy temperaturze powietrza wynoszącej 10-12 stopni. Według Jacka Bartlewicza, dyrektora COS w Zakopanem to jednak plan możliwy do zrealizowania dopiero po 2016 roku.

Planowane prace modernizacyjne mają pochłonąć kwotę 1,2 mln złotych.

- Ten milion złotych to sporo pieniędzy, jednak jest jeszcze trochę czasu. Będę przypominał Centralnemu Ośrodkowi Sportu, który jest właścicielem obiektu, żeby przygotowywał się do tych prac. Wielka Krokiew musi mieć homologację - mówi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego.

Na modernizację cały czas czeka kompleks Średniej Krokwi. Według szacunków jego przebudowa ma pochłonąć ok. 40 mln. złotych. - Jesteśmy obecnie na etapie przygotowywania dokumentacji do przebudowy. Czekamy aktualnie na zgodę Tatrzańskiego Parku Narodowego na użyczenie terenu ponad skocznią, bo musimy m.in. cofnąć rozbieg - wyjaśnia Jacek Bartlewicz z COS.