Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Kamil Stoch: "Chcemy stworzyć podstawy dla młodych zawodników"

Dla Kamila Stocha, tegoroczny sezon letni był okresem wyciszenia po sukcesach wywalczonych w Pucharze Świata oraz na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. 27-latek nie zamierza jednak spoczywać na laurach. Oprócz pracy nad swoją formą, podopieczny Łukasza Kruczka będzie reprezentował klub, który ma wspierać młode talenty.


Lato nie było znakomite w Twoim wykonaniu, ale trener powiedział, że i tak jest progres w porównaniu z rokiem ubiegłym. Natomiast jak Ty z Twojej perspektywy je ocenisz?

Moim celem sportowym na ten rok, czyli na rok 2014 nie było przygotowanie się do FIS Grand Prix, tylko przygotowanie się do Igrzysk Olimpijskich w Soczi oraz do całego cyklu Pucharu Świata. Ten cel zrealizowałem. Natomiast to lato było dla mnie takim trochę oddechem po tym wszystkim, co wydarzyło się właśnie zimą. Ale nie ukrywam też, że ono było dla mnie również taką ciężką próbą. W dalszym ciągu chciałem trenować i rozwijać się, ale oprócz tego miałem bardzo dużo spotkań, dużo takich imprez, w których musiałem brać udział, ale na szczęście udało się przez to przejść. Poza tym jestem bardzo zadowolony z tego, że nie straciłem motywacji i w dalszym ciągu czuję radość z każdego skoku i cieszę się, że dalej mogę to robić, nie męcząc się właśnie.

Po takich sukcesach pewnie ciężko było znaleźć tą motywację?

Myślę, że nie jest ciężko mieć w ogóle motywację, ale to zależy od tego, co dany człowiek chce osiągnąć. To co wydarzyło się zeszłej zimy, było dla mnie tylko jednym z rozdziałów w moim życiu, który właśnie dobiegł końca. Rozdział ten jest już zamknięty, dlatego przewróciłem kartkę i w tym sezonie zaczynam czytać nowy. Mam jeszcze kilka celów w zanadrzu, które chcę zrealizować, dlatego w dalszym ciągu mam energię, chęć do pracy i do dalszego rozwijania się.

W Mistrzostwach Polski zadebiutowałeś w nowym teamie. Skąd ten pomysł?

To był wspólny pomysł wielu ludzi, a przede wszystkim mojej żony, żeby stworzyć coś, czego jeszcze nie było. Piłkarze zakładają szkółki, tenisiści również, swoją szkółkę założył też Michał Kwiatkowski, dlaczego więc nie skoki? Chcemy stworzyć podstawy dla młodych zawodników i zapewnić tym dzieciom wszystko, aby mogły się rozwijać. Od siebie chcę dać maksymalnie wszystko dla nich, a jedynie czego będę oczekiwał to spełniania ich marzeń i uzyskiwania rezultatów.

Czyli tak jak kiedyś poszli za Adamem, teraz pójdą za Tobą?

Dokładnie.

Cały wywiad, dostępny jest na stronie Polskiego Związku Narciarskiego.