Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Maciej Maciusiak:"Walczymy o start na Mistrzostwach Świata"

Bezpośrednie zaplecze pierwszej reprezentacji, czyli kadra B prowadzona przez Macieja Maciusiaka, wzmocniła ekipę Łukasza Kruczka dwoma zawodnikami, którzy razem z pierwszą drużyną wybiorą się na inaugurację sezonu Pucharu Świata do Klingenthal. Szkoleniowiec kadry B zapowiada, że jego podopieczni także w dalszej części sezonu skupiać się będą nie tylko na dobrych występach w Pucharze Kontynentalnym, ale walczyć będą o udział w zawodach najwyższej rangi.


- Przygotowania do zimy w pełni zrealizowaliśmy. Trenowaliśmy bardzo mocno, trening był cięższy w porównaniu do zeszłego sezonu. Problemu z przejściem na tory lodowe nie mieliśmy. Podczas ostatnich trzech zgrupowań skakaliśmy razem z kadrą A, więc mieliśmy cały czas porównanie. Na podstawie tych treningów został wybrany skład na inauguracyjne zawody, ale cała grupa skacze bardzo równo i na pewno będzie jeszcze rotacja przed kolejnymi startami - zapowiada Maciej Maciusiak.

W Klingenthal razem z zawodnikami prowadzonym przez Łukasza Kruczka wystartują Bartłomiej Kłusek i Stefan Hula, którzy pokazali się z najlepszej strony podczas ostatnich zgrupowań:

- W naszej kadrze bardzo dobrze od samego początku prezentował się Stefan Hula - zarówno w Oberstdorfie jak i w Hinzenbach. W przypadku Bartka Kłuska zdarzają się słabsze treningi, ale jak już wychodzą mu skoki, to stoją one na bardzo wysokim poziomie. Do bardzo dobrych skoków wraca Krzysiek Biegun, brakuje mu tylko powtarzalności. Niektóre jego skoki są jednak nawet lepsze niż te z zeszłej zimy. Jeszcze trochę i będzie on skakał na bardzo wysokim poziomie. Równo i fajnie skakał też Olek Zniszczoł. U Krzyśka Miętusa zdarzają się pojedyncze dobre skoki, ale to za wcześnie na starty w zawodach - relacjonuje trener kadry B dodając, że Hula i Kłusek, którzy wystartują w Niemczech nie mają postawionych celów związanych z uzyskaniem konkretnych lokat - Nie mamy założeń wynikowych dla Stefana i Bartka przed startem w Klingenthal. Chcemy, aby skakali swoje, to samo co prezentują na treningach, nic mocniej, nic więcej. Gdyby tak skakali w zawodach, to by w zupełności wystarczyło.

Ambicje Maciusiaka i jego podopiecznych sięgają znacznie wyżej niż walka o kwoty startowe w PŚ poprzez dobre występy w "Kontynentalach". Młody polski szkoleniowiec widzi swoich zawodników nawet podczas Mistrzostw Świata, które w najbliższym sezonie odbędą się w szwedzkim Falun:

- Nie będziemy stawiać tylko na Puchary Kontynentalne, walczymy o start na Mistrzostwach Świata. Zamierzamy wykorzystać każdą szansę, aby wystartować w Pucharze Świata i dobrze się tam zaprezentować. Chyba po raz pierwszy stworzono taką kadrę B, że jest to najlepsza szóstka spoza kadry A. Wiadomo, że będziemy odpowiadać za Puchar Kontynentalny, ale chcemy, aby startowali najlepsi w Pucharze Świata i mamy uzgodnione z Łukaszem, że tak będzie, niezależnie od przynależności kadrowej. Puchar Kontynentalny jest ważny z punktu widzenia kwot startowych oraz dodatkowych miejsc w Pucharze Świata. Ważne, aby była rotacja, bo to bardzo ważne. Wiadomo, że nie wszyscy zawodnicy są w stanie wytrzymać cały sezon - uważa Maciusiak.

- Jeszcze dwa-trzy lata temu, gdybyśmy mieli wybrać siedmiu skoczków na Puchar Świata to nie byłoby z czego. Teraz jest przynajmniej dziesięciu chłopaków, których stać na starty w PŚ, chociaż wiadomo, że nikt nie zagwarantuje od razu super wyników. Jest jednak wymienność i każdy wie, że ktoś może wskoczyć na jego miejsce - cieszy się trener kadry B.

Bardzo ostrożnie w sezon wchodził będzie Jakub Wolny, który nadal odczuwa skutki kontuzji doznanej podczas ostatnich zawodów Letniej Grand Prix:

- Kubie opuchlizna już całkowicie zeszła. Zaczął już wykonywać lekkie ćwiczenia siłowe, odbicia. Wszystko jest jednak jeszcze świeże, nie chcemy nic przyśpieszać, pozostajemy w kontakcie z doktorem Winiarskim. Na pewno Kuba pojedzie na kolejne zgrupowanie na śniegu razem z kadrą. Może nie będzie jeszcze skakać, ale na pewno przynajmniej pozjeżdża. Po cichu liczę, że będzie mógł wystartować w jednych z pierwszych zawodów Pucharu Kontynentalnego - zakończył Maciej Maciusiak.