Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Łukasz Kruczek: "Musimy wyciągnąć wnioski"

Pomimo nie najlepszych wyników naszych reprezentantów w Pucharze Świata trener Łukasz Kruczek zachowuje spokój. Jak podkreśla, słabsza dyspozycję można wytłumaczyć, jednak najważniejsze, aby wyciągnąć wnioski.


– Należy zmienić działania dotyczące kontuzjowanych zawodników. Lepiej funkcjonuje to w innych dyscyplinach tj. piłka nożna, bo tam ciągle ktoś doznaje kontuzji. Natomiast my mamy mało zawodników i kiedy dwaj najlepsi są niedyspozycyjni, pojawia się problem – podkreśla.

Szkoleniowiec twierdzi, że do zawodów TCS podchodzi jak do czterech oddzielnych konkursów Pucharu Świata. – Będziemy na bieżąco decydować kto w każdym z nich wystartuje. Zaczynam od Oberstdorfu. W tym samym czasie odbywa się również Puchar Kontynentalny w Engelbergu. To, jak będą tam startować nasi zawodnicy, może wpłynąć na obsadę kolejnych zawodów TCS – twierdzi.

Kruczek jest spokojny o formę lidera polskiej kadry Kamila Stocha. – Teraz musi dojść do siebie i wrócić na skocznię. Potem będziemy się martwić i robić wszystko, żeby pojawiał się w czołówce. Wierzę jednak, że pomimo tych kilku tygodni przerwy od Pucharu Świata, nadal będzie skakał na poziomie – mówi trener.

Szkoleniowiec jest także zadowolony z drugiego miejsca na Mistrzostwach Polski 19-letniego Adama Rudy. – Skocznia w Wiśle ma w sobie trochę magii. Pierwsze medale zdobywali tutaj Klemens Murańka, Krzysztof Biegun i Jakub Wolny, a teraz Adam Ruda – podsumowuje.