Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Eksperci o faworytach Turnieju 4 Skoczni

63. Turniej Czterech Skoczni rozpocznie się lada chwila. Grono faworytów do ostatecznego tryumfu jest wyjątkowo duże. Ciężko jest, nawet zapytanym przez nas ekspertom, podać nazwisko zawodnika, który wygra.


"Nie chcę typować jednego faworyta, bo przegrałbym pieniądze"

"Prevc i Hayboeck w tym sezonie nie wypadli z czołowej "10" zawodów Pucharu Świata. Bardzo mocny będzie też Anders Fannemel oraz Anders Bardal. Niemcy mają silną drużynę z Freitagiem i Freundem. Myślę, że z dobrej strony pokaże się Simon Amman. To jego wielki cel, ale kto wie, może Noriaki Kasai? Myślę, że będzie to bardzo interesujący Turniej. Nie chcę typować jednego faworyta, bo zapewne przegrałbym pieniądze." - mówi Andreas Goldberger.

Były austriacki skoczek dodał, że nie przewiduje takiego zaskoczenia, jakie miało miejsce w zeszłym roku, gdy Wielkiego Szlema wygrał Thomas Diethart.

"Mam nadzieję, że Kamil Stoch wróci. Polacy bardzo jego potrzebują. Ich forma jest dla mnie zaskoczeniem, ale myślę, że jeśli Kamil wróci i będzie skakał dobrze, to cała drużyna zacznie skakać lepiej. Wydaje mi się, że zdejmuje on z nich wiele presji." - zakończył popularny 'Goldi'.

Dokonać niemożliwego

Zapytany o faworytów Turnieju Czterech Skoczni, także Heinz Kuttin nie jest w stanie wskazać tego jednego. "Zawodnicy z "10" Pucharu Świata są bardzo mocni, ale jesteśmy pewni siebie. Mamy trzech skoczków w czołówce. Liczymy, że uda nam się znaleźć szczytową formę podczas TCS i dokonać niemożliwego – wygrać siódmy raz z rzędu."

Według austriackiego szkoleniowca do walki włączą się też Roman Koudelka, Simon Ammann, Anders Fannemel, Severin Freund oraz Richard Freitag.

Jestem jednym z wielu faworytów

Simon Ammann stwierdził, że ma wiele doświadczenia. "Podchodzę do tego ze spokojem. Było cudownie wygrać rok temu w Oberstdorfie, a także dobrze zaprezentować sie w Innsbrucku. Mając 33 lata znów mam szansę. To sprawia, że jestem szczęśliwy, ale jest wielu dobrych zawodników – mocni są Niemcy, Austriacy i Słoweńcy. Także Kamil ma szansę na tryumf. Jest wielu faworytów, toteż nie jestem jedyny".

Polacy muszą zrobić krok na przód

"Aby wygrać Turniej musisz być w dobrej formie. Do listy faworytów dopisuję Richarda Freitaga. Są na niej też Austriacy z Michaelem Hayboeckiem, Słoweńcy z Peterem Prevcem. W stabilnej formie jest też Severin Freund. Dodałbym też nazwisko Andersa Bardala." - mówi David Goldstrom, komentator Eurosportu.

"Oczekiwanie czegoś od Kamila Stocha byłoby nakładaniem na niego bezpodstawnej presji. Nawet Mistrz Olimpijski potrzebuje czasu. Nie miał możliwości oddawania skoków treningowych tak, jakby chciał. Pozostali Polacy muszą zrobić krok na przód" – dodaje Goldstrom.