Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Operacja i kilka tygodni przerwy Andersa Bardala

Upadek podczas zeszłotygodniowych kwalifikacji w Wiśle okazał się dla Andersa Bardala fatalny w skutkach – Norweg doznał złamania lewego nadgarstka. W środę przeszedł operację w szpitalu w Trondheim.


- Uraz okazał się bardziej skomplikowany – złamane miejsce trzeba było połączyć za pomocą płytek i śrub. Operacja przebiegła zgodnie z planem. Zazwyczaj leczenie tego typu kontuzji trwa od 4 do 6 tygodni – taki komunikat norweskiego fizjoterapeuty, Larsa Haugvada, pojawił się na stronie internetowej Norweskiego Związku Narciarskiego.

Mimo doznanego przed tygodniem urazu głównym celem Bardala pozostają lutowe Mistrzostwa Świata w Falun. - Mam zaufanie do planu, jaki opracował dla mnie nasz sztab szkoleniowy. Brzmi on całkiem nieźle. Moim celem jest udział w Mistrzostwach Świata w Falun, ale nie chcę być tam na 25. miejscu. Pozostają wciąż 4 tygodnie i 2 dni do kwalifikacji na normalnej skoczni, jestem umiarkowanym optymistą. Zrobię wszystko, co w mojej mocy. Byłoby naprawdę przyjemnie zaprezentować się w Szwecji z dobrej strony, na wysokim poziomie. Myślę, że to będą wspaniałe mistrzostwa – powiedział Anders Bardal dla skiforbundet.no.