Przerwany trening Polaków. Skład ekipy polskiej na I konkurs PŚ oraz na CoC już wiadomy.
A wczoraj właśnie wiało. Zaplanowany trening na Wielkiej Krokwi, który miał się odbyć godzinie 17.00, z przyczyn pogodowych został przerwany.
Jerzy Zakrzewski, rzecznik prasowy TZN opisał środowe wydarzenia:
- W środę mieli trenować na Wielkiej Krokwi Polacy z wyjątkiem Adama Małysza, który jest w Wiśle, a także Niemcy. Ci ostatni zjawili się już we wtorek w Zakopanem w najsilniejszym składzie (Hannawlad, Uhrmann, Schmitt, Spaeth, Mechler, Herr, Hocke, Ritzerfeld). Chcieli poćwiczyć na naszej skoczni, bo u siebie w kraju nie mieli warunków do skakania. Przyszli po południu pod Wielką Krokiew. Ale nie skakali. Nasi zawodnicy oddali kilka skoków, z 11 belki najdalej poszybował Mateusz Rutkowski - 123 metry, Wojciech Skupień miał 120 metrów, a 16-letni Kamil Stoch 118 metrów. Potem miał skakać Robert Mateja, ale na progu skoczni zaczęło mocno wiać. I to z różnych kierunków, raz z tyłu, raz przodu, to znowu z boku. O skakaniu nie było mowy. Nasi zawodnicy i Niemcy udali się do hotelu.
Apoloniusz Tajner i Piotr Fijas podali skład naszej reprezentacji na pierwszy, sobotni konkurs przy świetle elektrycznym.
- Choć nie mieliśmy pełnego przeglądu, to decyzja co do składu musiała zapaść - powiedział drugi trener Piotr Fijas.
W sobotę Polskę reprezentować będą: Adam Małysz, Marcin Bachleda, Robert Mateja, Tomisław Tajner, Wojciech Tajner, Wojciech Skupień, Mateusz Rutkowski, Krystian Długopolski i Kamil Stoch.
Pozostali nasi zawodnicy wyjadą z trenerem Tadeuszem Kołderą na zawody Pucharu Kontynentalnego do Bischofshofen. Skład naszej reprezentacji na COC przedstawia się następująco: Tomasz Pochwała, Grzegorz Sobczyk, Grzegorz Śliwka i Rafał Śliż.
Dzisiaj spodziewany jest przyjazd Finów. W ich składzie nie zabraknie Janne Ahonena, Mattiego Hautamaeki, Velli-Matti Lindstroema czy Tami Kiuru.
Norwegowie, którzy także właśnie przyjeżdżają do Zakopanego, wystawią do konkursów Sigurda Pettersena, którego wspierać będą Roar Ljoekelsoey i Bjoern Einar Romoeren oraz pozostali członkowie ekipy.
Austriacy przyjadą z Martinem Hoellwarthem, Thomasem Morgensternem, Andreasem Goldbergerem i Andreasem Widhoelzlem, Słoweńcy z Peterem Zontą, Primożem Peterką.
Zapowiada się więc niezwykle ciekawa rywalizacja na Wielkiej Krokwi.
Nie ogłoszono jeszcze oficjalnej listy startowej. W chwili obecnej zgłoszonych jest 54 zawodników, ale liczba ta może się zwiększyć, gdy swój start zapowiedzą ekipy Estonii czy Kazachstanu. Jeśli liczba skoczków przekroczy 60, kwalifikacje prawdopodobnie się odbędą, w przeciwnym wypadku zostanie podjęta decyzja o ich odwołaniu.
Wszystkie plany pokrzyżowac może jednak wiatr... Trener kadry "C" Zbigniew Klimowski jest jednak optymistą:
- Za wróżkę robi teraz dyrektor PŚ Leszek Nadarkiewicz, a on twierdzi, że pogoda będzie, więc trzeba mu wierzyć - mówi - Mnie się też wydaje, że wiatr przycichnie, będzie lekki mrozik. A wtedy będziemy mieli na Krokwi wspaniałe widowisko.
Nie pozostaje nam nic innego, jak ufać, że prognozy obu panów się spełnią...
Program zawodów:
piątek 16.01.2004
o godz. 11 dwie serie treningowe
o godz. 16 trzecia próba treningowa przy jupiterach
o godz. 17 - kwalifikacje.