MŚJ w Ałmatach: Johann Andre Forfang triumfuje!

Po 18 latach przerwy Norwegowie doczekali się mistrza świata juniorów w skokach narciarskich! Johann Andre Forfang po zaciętej walce pokonał Andreasa Wellingera oraz Phillipa Sjoeena. W czołowej "10" zameldował się jeden Polak.

Złoto zgarnął Norweg, ale nie ten, po którym większość się tego spodziewała. We wtorkowych i środowych treningach niepokonany był Phillip Sjoeen, ale czwartek w pełni należał do Johanna Andre Forfanga. 19-latek wygrał serię próbną, a w konkursie jako jedyny dwukrotnie przekroczył granicę 100. metra na obiekcie HS 106 w Kazachstanie. Jego rezultaty to 101,5 metra oraz 103 metry. Tuż za jego plecami znalazł się Andreas Wellinger. Powracający do rywalizacji Niemiec lądował na 99. i 101. metrze, ale uzyskał o pół punktu gorszą notę od Forfanga. Na najniższym stopniu podium stanął wspominany Sjoeen. Drugi z Norwegów skoczył dwukrotnie 99,5 metra. Do swojego kolegi z kadry stracił 3,9 pkt.

Tuż za podium sklasyfikowani zostali: Yukiya Sato (98,5 metra oraz 99 metrów), Simon Greiderer (98 i 99 metrów) oraz Killian Peier (97 metrów i 98,5 metra). Siódmą lokatę wywalczył trzeci z Norwegów - Joacim Oedegaard Bjoereng. Czołową "20" zamknął Halvor Egner Granerud. Stawia to reprezentację tego kraju w roli faworyta przed sobotnim konkursem drużynowym.

Polacy niestety nie włączyli się do walki o krążki tegorocznych MŚJ. Na miejscu 10. uplasował się Przemysław Kantyka. Podopieczny Roberta Matei oddał dwa równe skoki na odległość 98,5 metra oraz 98 metrów. W drugiej serii wystąpili także Krzysztof Leja i Andrzej Stękała. Zajęli oni kolejno 17. i 18. miejsce. Kompletnie nieudany start zanotował Adam Ruda. Aktualny wicemistrz kraju był 46.

Ostatnim indywidualnym mistrzem świata juniorów z Norwegii był Wilhelm Brenna, który w 1997 roku w Calgary pokonał Jussiego Hautamaeki z Finlandii i Falko Krismayra z Austrii.

WYNIKI:

Zobacz wyniki I serii konkursu >>

Zobacz końcowe wyniki konkursu >>