PŚ w Vikersund: Freund miażdży rywali, Fannemel z nowym rekordem świata!
Severin Freund wygrał szalony, niedzielny konkurs z cyklu Pucharu Świata w norweskim Vikersund. W pierwszej serii Anders Fannemel poszybował na odległość 251,5 metra, co jest nowym rekordem świata! Polacy nie włączyli się do walki o czołowe lokaty.
Po kwalifikacyjnym locie na 254. metr w wykonaniu Dmitrija Wasiljewa, jury w obawie o zdrowie zawodników, bardzo asekuracyjnie ustawiło długość najazdu od początku konkursu. Zdecydowana większość skoczków nie radziła sobie z Vikersundbakken (HS 225), przez co lotów w okolice punktu konstrukcyjnego mieliśmy jak na lekarstwo.
Nie przeszkodziło to jednak Andersowi Fannemelowi w spełnieniu marzenia o rekordzie świata. 23-letni Norweg w I serii złapał noszenie pod narty, które wykorzystał po mistrzowsku. Podopieczny Alexandra Stoeckla uzyskał 251,5 metra, a pewne lądowanie na dwie nogi zapewniło mu nowy rekord świata! O półtora metra poprawił on wczorajszy rezultat Petera Prevca. Na półmetku zmagań za jego plecami znajdował się Severin Freund. Niemiec w znacznie lepszym stylu skoczył 237,5 metra. Wiadome było, iż to właśnie ta dwójka stoczy bój o końcowy triumf. Peter Prevc po upadku w kwalifikacjach doleciał do 217. metra.
W finale rywalizacja wyglądała podobnie. Wielu skoczków nie poradziło sobie z warunkami na największym obiekcie świata, o czym świadczą m.in. finałowe próby Piotra Żyły (131 metrów) i Petera Prevca (110 metrów). Zajęli oni kolejno 15. i 16. miejsce. Z kronikarskiego obowiązku należy odnotować, iż aktualny mistrz Polski w I serii uzyskał 215,5 metra, co dawało mu wówczas 7. miejsce.
Gdy na górze obiektu zostali tylko Severin Freund i Anders Fannemel, na czele stawki znajdował się mistrz świata juniorów z tego roku - Johann Andre Forfang (214 i 219 metrów). Dla 19-latka miejsce na podium jest największym sukcesem w karierze. Niemiec w drugiej rundzie nie dał żadnych szans lokalnemu faworytowi. 245 metrów Freunda przy 202 metrach Fannemela, dało 26-latkowi 14. pucharowe zwycięstwo. Przewaga aktualnego mistrza świata w lotach nad nowym rekordzistą świata wyniosła aż 42,7 pkt.
W niedzielę padł jeszcze jeden ważny rekord życiowy. Oprócz Fannemela i Freunda, szczególne powody do radości miał Noriaki Kasai. Blisko 43-letni reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni skacząc 240,5 metra ustanowił nowy rekord Azji w długości skoku narciarskiego. Przez słabszą pierwszą próbę (184 metry), Japończyk zajął 5. miejsce. Minimalnie lepszy od niego był Rune Velta (210 metrów oraz 200,5 metra).
Spośród trzech pozostałych Biało-Czerwonych, punkty zdobył tylko Aleksander Zniszczoł. Podopieczny Macieja Maciusiaka uzyskał 172,5 metra oraz 148 metrów, dzięki czemu został sklasyfikowany na 18. pozycji. Krzysztof Biegun i Bartłomiej Kłusek po niespełna 120-metrowych skokach zajęli kolejno 33. i 34. miejsce.
Po weekendzie z lotami narciarskimi w Vikersund, na czele klasyfikacji generalnej Pucharu Świata znajduje się Peter Prevc (1265 pkt). Drugi jest Stefan Kraft (1208 pkt), a trzeci Severin Freund (1163 pkt). Kamil Stoch (616 pkt) w szwedzkim Falun skakać będzie jako 8. zawodnik całego cyklu.
Zdecydowanym liderem PŚ w lotach jest Freund. Podopieczny Wernera Schustera zgromadził w trzech konkursach 250 pkt. Dalej plasują się Peter Prevc (165 pkt) i Anders Fannemel (160 pkt). Piotr Żyła (70 pkt) spadł na 12. miejsce.
Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się dopiero 7 marca w fińskim Lahti. W najbliższą środę rozpoczynają się bowiem Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym w szwedzkim Falun, gdzie Kamil Stoch na dużym obiekcie będzie bronił tytułu mistrza świata. Pierwszy konkurs mężczyzn już w sobotę na obiekcie HS 100!
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
autor: Dominik Formela, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 181