Strona główna • Puchar Świata

PŚ w Oslo: Kolejna wygrana Freunda, Stoch i Żyła w czołówce!

Severin Freund po kapitalnej walce z Peterem Prevcem umocnił się na czele wyścigu o Kryształową Kulę. W czołowej szóstce sobotniego konkursu w Oslo uplasowali się Kamil Stoch i Piotr Żyła. Punkty zdobyli także Klemens Murańka i Jan Ziobro.


To był kolejny zacięty pojedynek pretendentów do zdobycia Pucharu Świata 2014/2015. Wyższość Severina Freunda ponownie musiał uznać Peter Prevc. Niemiec w świetnym stylu skoczył 132 metry oraz 135,5 metra, co dało mu ósmy w sezonie oraz siedemnaste w karierze zwycięstwo w zawodach z cyklu Pucharu Świata. Słoweniec bez wątpienia może mówić o sporym zawodzie, ponieważ w finale wykorzystał wiatr pod narty i poszybował aż na 138. metr. W pierwszej serii lądował osiem metrów bliżej. Ostateczna różnica między tymi zawodnikami wyniosła zaledwie 0,3 pkt. Skład podium uzupełnił reprezentant gospodarzy - Rune Velta. 25-latek uzyskał 128,5 oraz 135,5 metra. Tuż za podium znalazł się NoriakI Kasai. Najstarszy zawodnik w stawce oddał dwa równe skoki mierzące 131,5 oraz 133,5 metra. Sporo pucharowych punktów stracił dziś Stefan Kraft. Austriak zamknął czołową dziesiątkę.

Bardzo udany konkurs zaliczyli Biało-Czerwoni. A mogło być jeszcze lepiej. Jednym z największych pechowców serii finałowej był Kamil Stoch. 27-latek po I serii (131,5 metra) zajmował pozycję wicelidera konkursu. W finale trafił na jedne z najgorszych warunków, przez co oddał skok na odległość 123,5 metra. W ostatecznym rozrachunku takie skoki dały dwukrotnemu mistrzowi olimpijskiemu piąte miejsce. Tuż za plecami Stocha sklasyfikowany został Piotr Żyła. Aktualny mistrz Polski nareszcie oddał dwa bardzo dobre, a co najważniejsze równe skoki. Rezultaty zawodnika z Wisły to 131 metrów i 128,5 metra. Szóste miejsce jest najlepszym wynikiem 28-latka w tym sezonie.

Kolejne punkty do klasyfikacji generalnej zdobyli Klemens Murańka (126 metrów i 123 metry) oraz Jan Ziobro (130 metrów i 123 metry), którzy nie zdołali utrzymać swoich miejsc z półmetku rywalizacji. 20-latek spadł z 17. miejsca o jedno "oczko" w dół, natomiast Ziobro zaliczył niegroźny upadek po lądowaniu w drugiej serii, czego efektem był spadek z 14. na 28. lokatę.

Egzotyczną ciekawostką są punkty Seou Choia. 32-latek wywalczył dla Korei Południowej pierwsze punkty Pucharu Świata od grudnia 2010 roku. Sam zawodnik po raz ostatni w czołowej "30" zameldował się w 2007 roku.

Po sobotniej rywalizacji na wzgórzu Holmenkollen Freund ma na swoim koncie 1543 punkty. Daje mu to już 54-punktową przewagę nad Prevcem. Trzeci Kraft traci 120 punktów.

Kamil Stoch wykorzystał słabszy start Gregora Schlierenzauera (17. miejsce) i przeskoczył Austriaka w tzw. "generalce". Aktualnie podopieczny Łukasza Kruczka plasuje się na 9. miejscu.

W Pucharze Narodów Biało-Czerwoni także awansowali o jedno miejsce. Na cztery konkursy przed końcem sezonu zajmujemy 6. lokatę z 70 punktami przewagi nad naszymi południowymi sąsiadami - Czechami.

To jeszcze nie koniec emocji związanych ze skokami narciarskimi w stolicy Norwegii. Już w niedzielę odbędzie się ostatni w tym sezonie konkurs na dużej skoczni. Potem czekają nas finałowe zmagania na przebudowanej Letalnicy w Planicy. Start jutrzejszego konkursu zaplanowano na 14:15. O 13:00 powinny odbyć się kwalifikacje.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:

Zobacz wyniki I serii konkursu >>

Zobacz końcowe wyniki konkursu >>

Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata >>

Zobacz aktualny ranking WRL Pucharu Świata >>