Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Kiedy Schlierenzauer spotyka Morgensterna

Thomas Morgenstern pojawił się pod skocznią w Planicy, aby kibicować swoim dawnym kolegom podczas ostatniego Pucharu Świata.


"Życie po skokach jest nudne " - żartował popularny "Morgi". "Czuję się szczególnie tutaj w Planicy, jak patrzę na loty kolegów na jednej z największych skoczni na świecie. Jest miło. Ja jestem zdrowy i mam się dobrze, tak samo jak moja rodzina" - dodał Austriak.

Morgenstern przyjechał do Słowenii w bardzo dobrym humorze i skory do żartów. "Jeśli polska telewizja chciałabym ze mną współpracować to kto wie, może w przyszłym roku...Może teraz Gregor będzie przeprowadzał wywiad?" - zagadnął swojego kolegę Morgenstern.

Schlierenzauer chciał się dowiedzieć, co były skoczek robi po zakończeniu kariery. "Siedzę w domu przed telewizorem, oglądam skoki narciarskie, jeżdżę na nartach" - odpowiedział na pytanie. "Schlieri" nie dawał za wygraną i drążył temat. Morgenstern potwierdził, że się relaksuje i cieszy czasem spędzonym w domu. Na koniec Gregor życzył Thomasowi wszystkiego dobrego na przyszłość, zdrowia, gromadki dzieci i zapewnił "Morgiego", że zawsze jest mile widziany na skoczni.

"Jeszcze nie skakałem na nowej skoczni, ale z tego co widzę, to jest to jedna z ładniejszych skoczni. Atmosfera pod skocznią również wspaniała, więc liczę na dobre zawody w ten weekend" - skomentował Morgenstern.

"Oczywiście, że mam wiele wspomnień związanych z Adamem. Ostatni konkurs jaki zorganizował w Zakopanem był niesamowity. Pamiętam także jego ostatni skok w Planicy. Po skoku poprosiłem go o autograf na swoim kombinezonie. Adam jest wspaniałym człowiekiem i mam nadzieję, że uda mi się z nim spotkać - być może w lecie, podczas mistrzostw helikopterów, które odbędą się w Polsce" - zakończył Thomas Morgenstern.

Korespondencja z Planicy, Tadeusz Mieczyński i Gregor Schlierenzauer