Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Polscy skoczkowie na Meczu Gwiazd w Szczecinie

Wczoraj w Szczecinie po raz szósty zorganizowany został siatkarski mecz gwiazd, którego celem jest pomoc Zachodniopomorskiemu Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych. Tradycyjnie wystąpili w nim polscy skoczkowie narciarscy. Poza nimi na parkiecie pojawili się też siatkarze byli i obecni, szczypiornistki i szczypiorniści, sprinterzy, koszykarze oraz piłkarze.


Do Szczecina przyjechało czterech naszych skoczków: Maciej i Jakub Kot, Jan Ziobro i Dawid Kubacki. Swój przyjazd w ostatniej chwili odwołał Klemens Murańka. Choć w organizację wydarzenia włączony jest oficjalny fan klub Kamila Stocha, naszego najlepszego skoczka zabrakło w tym roku podczas meczu gwiazd. Podwójny mistrz olimpijski z Soczi uczestniczył wczoraj w zorganizowanym na wybiegu Wielkiej Krokwi pikniku "Ćwicz z mistrzem" oraz otworzył Wystawę Olimpijczyków Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem.

W tym roku po raz pierwszy mecz odbył się w Azoty Arenie, która to wypełniona była po brzegi. Na trybunach zasiadło 5300 kibiców. Pierwsze dwa sety rozegrane zostały "na poważnie", potem zaczęła się zabawa.

- Nie opuściłem jeszcze żadnej edycji Meczu Gwiazd. Jestem tu co roku. Jeżeli za rok taki mecz będzie zorganizowany to też na pewno przyjadę. Na pierwszym miejscu jest tutaj pomoc dzieciom. Spotykamy się też w gronie znajomych z wcześniejszych edycji imprezy. Poznaliśmy się w Szczecinie z siatkarkami i siatkarzami i to też jest dla nas fajne. Gra na takiej hali jest wielkim przeżyciem i wielką radością dla mnie - powiedział Maciej Kot w rozmowie z Radiem Szczecin.

Organizatorom udało się pobić ubiegłoroczny rekord i zebrać więcej niż 100 tys. złotych.