Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Falun - po MŚ czas na zimowe igrzyska?

Tak jak pisaliśmy niedawno, Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym w Falun zakończyły się organizacyjnym i finansowym sukcesem. Miejscowi włodarze sportowi chcą pójść za ciosem i uczynić z Falun jedną z aren Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2026 roku.


O prawo organizacji najważniejszej zimowej imprezy czterolecia być może będzie się ubiegał szwedzki Sztokholm, który w ubiegłym roku zrezygnował z walki o igrzyska w 2022 roku z powodu braku poparcia ze strony rządu.

- Rozważamy taką możliwość, ponieważ Międzynarodowy Komitet Olimpijski po gigantycznych wydatkach na olimpiadę w Soczi życzy sobie skromniejszych igrzysk, co sprawia, że mamy duże szanse - powiedział przewodniczący szwedzkiego komitetu olimpijskiego Stefan Lindeberg.

- Głównym miastem z halami hokejowymi i torem łyżwiarskim byłby Sztokholm, a konkurencje alpejskie rozgrywane byłyby w Are. Falun z kolei jest naturalnym kandydatem do organizacji zawodów narciarstwa klasycznego. Mamy doskonałe, nowoczesne obiekty do rozgrywania konkurencji klasycznych, a MŚ dały nam doświadczenie w organizacji dużych imprez sportowych - powiedział w piątek na konferencji prasowej w Falun prezes szwedzkiej federacji narciarskiej Mats Arjes.

Do tej pory najbardziej zdecydowanie co do chęci organizacji igrzysk za 11 lat określiło się japońskie Sapporo. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się wiele innych miejscowości i regionów. Sygnały świadczące o planach przeprowadzenia olimpiady w 2026 roku wysyłały w ostatnim czasie choćby: Trydent (Włochy), Barcelona (Hiszpania), Lwów (Ukraina), Sion (Szwajcaria), Quebec (Kanada), Anchorage (USA).

Gospodarza Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2026 poznamy w 2019 roku.