Strona główna • Amerykańskie Skoki Narciarskie

Anders Johnson zawiesza karierę na rok

Anders Johnson postanowił zawiesić sportową karierę na rok. Taka decyzja skoczka z USA jest kolejnym ciosem dla amerykańskiej reprezentacji. Z powodu kontuzji wykluczeni ze startów są również Nicholas Alexander i Nicholas Fairall.


Amerykanin poinformował o tym na swoim profilu na Facebooku. – Reprezentacja Stanów Zjednoczonych rozpoczęła właśnie przygotowania do kolejnego sezonu. Po raz pierwszy od dłuższego czasu nie będę w nich uczestniczył. Podczas tej wiosennej przerwy uświadomiłem sobie, że nie mam motywacji, aby dawać z siebie sto procent podczas treningów i konkursów. Dlatego postanowiłem odpuścić starty w tym sezonie i skoncentrować się na innych aspektach mojego życia – tłumaczy 26-latek.

Johnson podkreśla jednak, że definitywnie nie odwiesza nart na przysłowiowy kołek. – Nadal wierzę, że mogę jeszcze realizować się jako sportowiec. Muszę jednak zrobić krok do tyłu i odzyskać motywację oraz miłość do skoków narciarskich. Odsunięcie się od zawodowego uprawiania sportu będzie dla mnie nowym doświadczeniem, ale mam nadzieję, że za rok wrócę silniejszy niż kiedykolwiek – twierdzi.

26-letni skoczek zadebiutował w Pucharze Świata w 2009 roku podczas zawodów Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen, zajmując wówczas 50. miejsce. Pierwsze punkty w Pucharze Świata zdobył w tym samym roku w Whistler, gdzie był dwudziesty dziewiąty. W minionym sezonie tylko trzykrotnie brał udział w zawodach PŚ, zajmując miejsca w czwartej dziesiątce konkursu.

Niedawno decyzję o zawieszeniu kariery na najbliższy rok podjął również inny skoczek - Fin Anssi Koivuranta. Uzasadnieniem, podobnie jak w przypadku Johnsona, był brak wystarczającej motywacji i chęci do podjęcia treningów przed kolejnym sezonem.