Apoloniusz Tajner: Skocznie w Zakopanem są w złym stanie

Apoloniusz Tajner wypowiedział się na temat stanu obiektów do uprawiania skoków narciarskich w naszym kraju. Jak stwierdził, w złej sytuacji są przede wszystkim te w Zakopanem. Prezes PZN wspomniał również o pomyśle rozegrania zawodów Pucharu Świata na Stadionie Narodowym.

- Wielka Krokiew ma trochę lat i jest bardzo zaniedbana. Nie wymaga wielkich inwestycji czy modernizacji, ale poprawek na pewno. W tym roku założone zostaną nowoczesne sztuczne tory lodowe, które uniezależnią organizatora oraz zawodników od warunków pogodowych i zapewnią właściwą jakość najazdu – powiedział.

Jeszcze gorzej prezentuje się kompleks Średniej Krokwi, w skład którego wchodzi również Mała oraz Maleńka Krokiew. Te trzy skocznie zostaną czasowo zamknięte. - Są przestarzałe i niebezpieczne. Do użytku nadaje się tylko 15-metrowy obiekt – skomentował działacz.

Jak ocenił prezes PZN, w naszym kraju jest jednak kilka małych skoczni w dobrym stanie. - Trzy z nich znajdują się w Zagórzu, koło Sanoka w Bieszczadach. Świetne obiekty, od najmniejszego 40-metrowego, są również w Szczyrku Skalite. Mamy też dwie dodatkowe skocznie leżące obok Bystrej. Niebawem trzy obiekty do początkowego szkolenia otwarte zostaną w Wiśle – stwierdził.

Tajner wspomniał też o pomyśle rozegrania zawodów PŚ na Stadionie Narodowym, którym nadal zainteresowany jest dyrektor Pucharu Świata Walter Hofer. - Wiemy już, że nie ma przeszkód technicznych do organizacji tej imprezy. Próg byłby zlokalizowany za koroną stadionu, a zeskok znajdowałby się na murawie. Jedyną barierą są pieniądze, ponieważ takie zawody byłyby niezwykle kosztowne. Nasz związek nie może więc podjąć się ich przeprowadzenia, nie biorąc pod uwagę ryzyka finansowego – podsumował.