Strona główna • Słoweńskie Skoki Narciarskie

Peter Prevc: "Mogłem spisać się lepiej"

Peter Prevc, typowany na głównego faworyta pierwszego weekendu Letniego Pucharu Kontynentalnego, dwukrotnie musiał uznać wyższość Dawida Kubackiego. Jak ocenia swoje skoki i jak to jest rywalizować z młodszym bratem?


– Myślę, że mogłem spisać się lepiej. Moje skoki w ostatnich dwóch tygodniach były dużo lepsze, a teraz, kiedy nadeszły konkursy, coś poszło nie tak. Sądzę, że za dużo myślałem o technice i przez cały weekend robiłem małe błędy, które kosztowały mnie zwycięstwo – powiedział po niedzielnym konkursie Peter Prevc.

Jak to jest startować w zawodach razem ze swoim młodszym bratem? – Pojawia się wiele żartów, kiedy brat jest lepszy ode mnie, ale przecież ostatecznie jesteśmy tylko dwoma sportowcami, którzy rywalizują ze sobą i to naturalne, że raz jeden jest lepszy, a raz drugi – opowiada Prevc. Co takiego ma w sobie rodzina Petera, że wszyscy okazują się tak dobrymi skoczkami? – Nie wiem... Nie umiem powiedzieć niczego mądrego na ten temat – uśmiecha się Słoweniec.

Oba konkursy w Kranju wygrał Dawid Kubacki. Żartowano, że może tak pozwoliłby w końcu wygrać jakiemuś Słoweńcowi... – To słowa spikera. Dawid dominował przez cały weekend, co jest dla mnie pewną niespodzianką, bo kiedy trenowaliśmy razem w Planicy, nie wydawało się, że jest w takiej dobrej dyspozycji. Ale skakał naprawdę stabilnie, mogę mu tylko pogratulować.

Jakie są plany i cele Petera Prevca na sezon letni? – Teraz wystąpię w zawodach Letniej Grand Prix w Wiśle, później w kolejnych europejskich konkursach tego cyklu i to wszystko.

Czy w ramach rewanżu Prevc dwukrotnie wygra w Polsce? – Może... – śmieje się słoweński skoczek.

Korespondencja z Kranja, Tadeusz Mieczyński