Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Dawid Kowal - utalentowany junior z Zakopanego

Podczas wczorajszych Mistrzostw Polski w Karpaczu stanął na najniższym stopniu podium wywalczając brązowy medal, uległ jedynie Mateuszowi Rutkowskiemu oraz Adamowi Małyszowi. W najbliższym czasie będzie reprezentował Polskę na Mistrzostwach Świata Juniorów w norweskim Stryn. Warto zatem przyjrzeć się bliżej temu utalentowanemu zawodnikowi...

Dawid Kowal ma dopiero 15 lat, mieszka w Zakopanem, jest uczniem Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego i jest zawodnikiem miejscowego Startu Krokiew Zakopane. Pochodzi z bardzo usportowionej rodziny, jego ojciec - Jan Kowal - również uprawiał skoki narciarskie i reprezentował Polskę na Olimpiadzie Zimowej i Mistrzostwach Świata. Młodszy brat Dawida - Kamil - także postanowił skakać na nartach.

Podczas wczorajszych Mistrzostw Polski w Karpaczu okazał się rewelacją tych zawodów i stanął na podium obok Mateusza Rutkowskiego i Adama Małysza. Pokonał starszych i bardziej doświadczonych od siebie reprezentantów kadry A: Roberta Mateję, Tomisława Tajnera, Tomasza Pochwałę czy Marcina Bachledę.

Wczorajszy występ był z pewnością jego życiowym sukcesem. Jednak nie był to na jednorazowy wyskok formy, a swoją rosnącą dyspozycję udowodnił dzień wcześniej podczas zmagań drużynowych zdobywając wraz z kolegami z klubu Start Krokiew Zakopane brązowy medal a indywidualnie uzyskując siódmy rezultat.

Do udanych występów może zaliczyć również grudniowe Mistrzostwa Polski na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, gdzie w końcowej klasyfikacji zajął 6 miejsce. Już wówczas wszyscy trenerzy byli pod wrażeniem osiągniętych wyników przez tego 15-sto latka.

Dawid Kowal formalnie nie jest członkiem kadry B Heinza Kuttina, ale ostatnio bardzo czesto trenuje pod okiem austriackiego szkoleniowca. Kilka dni temu, w towarzystwie innych juniorów, przebywał na zgrupowaniu w Villach. Ten młody zakopiańczyk także latem uzyskiwał bardzo dobre rezultaty. Wygrywał zawody ligi skokowej, zajmował drugie miejsce w swojej kategorii wiekowej w Pucharze McDonaldsa a na letnich Mistrzostwach Polski był 10 wśród juniorów.

Warto także zaznaczyć, że Dawid Kowal jeszcze nigdy w swojej karierze nie brał udziału w zawodach Pucharu Kontynentalnego, zatem nie posiada ani jednego punktu w klasyfikacji tego turnieju. Jednak można się spodziewać, że jeżeli nadal będzie utrzymywał tak wysoką formę, dostanie niedługo szansę występu w tych zawodach.

Dawid Kowal to z pewnością wielka nadzieja polskich skoków narciarskich, jednak prezes PZN Paweł Włodarczyk przestrzega: "Rutkowski, Kowal czy Stoch to następcy Małysza, z którymi trzeba jednak postępować bardzo ostrożnie. Nie można eksploatować zawodnika tylko dlatego, że jest dobry w tym wieku".

Dzięki dobrym wynikom szybko został zauważony przez trenerów Kuttina i Kruczka i został włączony do kadry na Mistrzostwa Świata Juniorów w Stryn. Oprócz niego do Norwegii jadą Mateusz Rutkowski, Kamil Stoch, Krzysztof Styrczula oraz Stefan Hula. Z pewnością ma wielką szansę przywiezienia również stamtąd dwóch medali za rywalizację indywidualną i drużynową.

Dawid Kowal to jeden z najbardziej utalentowanych młodych zawodników, to z pewnością nadzieja polskich skoków narciarskich. W wieku 15 lat posiada już dwa brązowe medale Mistrzostw Polski, a w obecnej formie jest w stanie pokonać swoich starszych i bardziej doświadczonych kolegów z kadry A..