Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Na dniach ruszą prace remontowe na Wielkiej Krokwi

Czy po tegorocznych problemach Wielka krokiew może zostać areną Letniej Grand Prix w 2016 roku? Teoretycznie tak, bowiem obiekt imienia Stanisława Marusarza posiada certyfikat pozwalający na rozgrywanie zawodów letnich do 31 sierpnia 2016 roku i zimowych do końca przyszłego roku.


W najbliższych dniach rozpoczną się prace remontowe, które miały mieć miejsce przed zaplanowanym na 2 sierpnia konkursem LGP.

- W sytuacji, gdy zawody zostały przez prezesa TZN odwołane, nie musieliśmy się spieszyć i wydawać dodatkowych pieniędzy na specjalny transport, który 20 lipca miał pojechać do Słowenii (chodzi o aluminiowe prowadnice oraz ponad pięć tysięcy ceramicznych guzików - przyp. red.). Tamtejszy producent dostarczy nam wszystkie elementy najprawdopodobniej w środę. W czwartek nasza ekipa może przystąpić do montażu, który potrwa trzy, cztery dni - poinformował dyrektor zakopiańskiego Ośrodka Przygotowań Olimpijskich, Jacek Bartlewicz.

Przyszłoroczna gruntowna renowacja skoczni objąć ma m.in. zamontowanie torów lodowych na rozbiegu oraz zmianę kąta nachylenia progu. Zmodernizowany zostanie również profil zeskoku. Bartlewicz dodał, że po przeprowadzeniu tych prac COS wystąpi ponownie do FIS o pięcioletnią homologację dla Wielkiej Krokwi.

Przypomnijmy, że w 2 czerwca na antenie Radia Kraków dyrektor COS informował o przyznaniu zakopiańskiej skoczni homologacji ważnej do 2020 roku:

- Homologację uzyskaliśmy na taki obiekt jaki jest, aczkolwiek w planach mamy prace modernizacyjne - mówił wówczas Bartlewicz.

Nieco ostrożniejszy był już jednak podczas przeprowadzonej dzień później rozmowy z portalem Europsport.onet.pl:

- Nie mamy jeszcze oficjalnej informacji w tej sprawie, bo trzeba czekać na potwierdzenie z FIS, ale wygląda na to, że nie będzie z tym problemu.