Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Dawid Kubacki: "Wysoka temperatura była dziś problemem"

Letni lider polskiej reprezentacji, Dawid Kubacki, wykonał swoje zadanie i wniósł pokaźne wiano punktowe do wyniku naszej reprezentacji, która zajęła drugie miejsce w dzisiejszym konkursie drużynowym i utrzymała pozycję lidera Pucharu Narodów.


Mimo iż lider cyklu LGP w nieoficjalnej indywidualnej klasyfikacji dzisiejszych zawodów zajął wysokie szóste miejsce nie był do końca zadowolony ze swoich prób:

- Doskonale nie jest, bo żaden z dzisiejszych skoków nie był fajny, nie był wykonany z dobrym czuciem. Brakowało dziś trochę swobody. Drugie miejsce nie jest złe, mimo że dostaliśmy trochę po łapach, bo ta przewaga punktowa Niemców była dość duża, ale takie konkursy też bywają. Trzeba wyciągnąć wnioski i przygotować się do następnego konkursu - powiedział po zawodach nasz reprezentant.

Wszystkim zawodnikom dokuczał dziś popołudniowy upał, w tej wysokiej temperaturze także i Kubacki nie czuł się dobrze:

- Wysoka temperatura była dziś problemem, cały czas musiałem dojadać, dopijać, bo brakowało mi wagi. Poza tym, gdy jest duszno, człowiek się szybciej męczy. Myślę, że nie są to dobre warunki dla żadnej dyscypliny. Ale musimy sobie z tym radzić, zimą z mrozem, latem z upałami.

Fakt, że zawodnicy naszej reprezentacji startowali dziś w żółtych plastronach lidera nie miał według zawodnika z Nowego Targu wpływu na przebieg rywalizacji:

- To że startowaliśmy jako liderzy nie miało dla nas większego znaczenia. Na każdych zawodach liczą się dobre skoki, a nie to z którego miejsca się startuje. Trzeba się skupić na swoim zadaniu, a nie na całej otoczce.

Korespondencja z Hinterzarten, Dominik Formela, Tadeusz Mieczyński, Adrian Dworakowski