Strona główna • Letnie Grand Prix

Wypowiedzi Jana Ziobry, Piotra Żyły i Kamila Stocha po porannych treningach

Za nami poranne serie treningowe mężczyzn na obiekcie HS 132 w Courchevel. Tuż po ich zakończeniu, zapytaliśmy kilku naszych reprezentantów o minione zgrupowanie w Oberstdorfie, ocenę prób treningowych, a także plany na czas pozostający do rozpoczęcia kwalifikacji.


Jan Ziobro (23. i 6. miejsce na treningu):

Po nieudanej inauguracji sezonu letniego, Jan Ziobro powraca do rywalizacji wśród najlepszych. Jak 24-latek oceni ostatni okres? - Letni Puchar Kontynentalny w Wiśle nie był być może super w moim wykonaniu. Te skoki nie były dobre. Teraz potrenowaliśmy w Oberstdorfie, gdzie skakało się dość fajnie i mam nadzieję, że teraz będzie dobrze. Jest jeszcze kilka kwestii, które mnie nurtują, ale to są takie dobre błędy do poprawienia. Lubię skakać w Courchevel. Dwa lata temu wygrałem nawet kwalifikacje, więc wiem, że stać mnie tutaj na dobre próby. Zrobię wszystko, aby skakać dobrze. Jeżeli Bóg da, mam nadzieję, że będzie fajnie.

Skoki w wysokiej temperaturze nie są problemem? - Myślę, że temperatura dla wszystkich jest taka sama. Zdecydowanie bardziej wolę słońce od opadów deszczu. Oby więcej takich dni, a lato było takim prawdziwym, ciepłym latem.

Jakie plany na popołudnie? - Chwilkę będziemy jeszcze na skoczni, następnie pojedziemy do góry do hotelu na obiad i będziemy odpoczywać. Pewnie pójdę spać, bo w nocy spałem jak na szpilkach. Nie mogłem zasnąć, wydawało mi się, że nie śpię, więc pojadę pewnie trochę odespać.

Piotr Żyła (2. i 9. miejsce na treningu):

Dwa dni treningu w Niemczech okazały się pomocne? - Zgrupowanie w Oberstdorfie oceniam pozytywnie. Odbyliśmy trzy treningi na skoczni. Nie było wietrznie, można było sobie fajnie poskakać. Jeżeli chodzi o te upały to tu, w Courchevel, jest bardziej znośnie niż w Oberstdorfie. Mieszkamy na wysokości 1850 m. Można powiedzieć, że jest bardzo przyjemnie.

Jak 28-latek zamierza zabić czas do popołudniowej serii? - Do czasu kwalifikacji, które są o 18.00 zjem coś, na pewno się zdrzemnę, bo co tu robić. Mam nadzieję, że się obudzę do czasu kwalifikacji (śmiech).

Ocena porannych prób? - Pierwszy z dzisiejszych skoków treningowych był lepszy, w drugim tak trochę "za wysoko przeleciało", nie było nakręcenia biodrem, ale nie jest źle. Zawody dopiero jutro, dziś mamy jeszcze kwalifikacje, które mogę potraktować jak trening.

Kamil Stoch (3. i 5. miejsce na treningu):

Jak dwukrotny mistrz olimpijski skomentuje zgrupowanie w Oberstdorfie? - Wszystko na plus. Treningi, pogoda i atmosfera były bardzo dobre do pracy. Uważam to zgrupowanie za udane. Moja dyspozycja była podobna do tej z Hinterzarten. Z górki i pod górkę.

Poranne skoki w Courchevel były satysfakcjonujące? - Poranne skoki były dobre. Dwa solidne skoki, jakich ostatnio potrzebowałem. Teraz będę sobie spokojnie pracował. Mam dobrą bazę w postaci tych dwóch skoków. Na tę chwilę nic więcej nie potrzebuję. Teraz czekamy na kwalifikacje.

Korespondencja z Courchevel, Dominik Formela, Adrian Dworakowski oraz Tadeusz Mieczyński