Trzech Bułgarów kończy przygodę ze skokami

Kilka dni temu informowaliśmy o składach bułgarskiej reprezentacji na sezon 2015/2016. Ze skromnej kadry tego kraju ubyło trzech zawodników. Okazuje się, że cała trójka zakończyła już swoją przygodę ze skokami narciarskimi, stawiając na naukę.

Najmniej znanym skoczkiem z całej trójki był Kałojan Christow. Dość powiedzieć, że urodzony w 2000 roku młody zawodnik nie zdążył nawet zadebiutować na arenie międzynarodowej, a jedynymi sukcesami w jego krótkiej przygodzie ze skokami narciarskimi były medale mistrzostw kraju w kategoriach juniorskich. Co ciekawe dyscyplinę tę uprawia także brat-bliźniak byłego członka bułgarskiej kadry C – Wiktor, którego kibice mieli okazję oglądać tego lata m.in. podczas konkursów FIS Cupu w Szczyrku i Rasnovie.

Do bardziej znanych w świecie skoków narciarskim należeli pozostali dwaj Bułgarzy, którzy postanowili zaprzestać dalszego uprawiania tej dyscypliny – Dejan Funtarow i Danieł Simow.

Pierwszy z nich, urodzony w 1995 roku, po zakończeniu ostatniego sezonu skończył starty w kategorii juniora. Na arenie międzynarodowej debiutował w marcu 2007 roku podczas nieoficjalnych mistrzostw świata dzieci w Zakopanem, które kończył w drugiej dziesiątce swojego rocznika. W oficjalnych zawodach FIS'owskich po raz pierwszy wystartował już w wieku niespełna 14 lat, startując w konkursie FIS Cupu w niemieckim Oberwiesenthal. Już niespełna rok później zdołał zdobyć punkty w zawodach tej rangi, jednak później jego kariera nie rozwijała się tak jak oczekiwali tego trenerzy bułgarskiej kadry.

Funtarow w FIS Cupie punktował jeszcze czterokrotnie (w tym 3 razy w słabo obsadzonych konkursach w Rasnovie), a życiowy sukces odniósł w sierpniu 2013 roku w Zakopanem, gdzie, wykorzystując niezwykle korzystne warunki, zajął 8. pozycję w mocno loteryjnym konkursie tej rangi. Ponad 20 razy próbował swoich sił w Pucharze Kontynentalnym, a najbliżej punktów był we wrześniu 2012 roku, gdy w Czajkowskim zajął 39. miejsce. Zajmował także miejsca w trzeciej dziesiątce zimowego olimpijskiego festiwalu młodzieży (2011 rok) i zimowych igrzysk olimpijskich młodzieży (2012). Poza tym aż pięciokrotnie rywalizował w mistrzostwach świata juniorów, jednak nigdy nie osiągnął w tej imprezie sukcesu – najwyżej uplasował się bowiem na 45. pozycji w 2011 roku. Zawody tej rangi w 2014 roku były także jego ostatnim startem na arenie międzynarodowej.

Ostatnim Bułgarem, dla którego sezon 2014/2015 był ostatnim na skoczniach jest wspominany już wcześniej Danieł Simow. Urodzony w 1996 roku zawodnik jeszcze przez rok mógłby rywalizować w kategorii juniora. Na arenie międzynarodowej, podobnie jak Funtarow, debiutował w marcu 2007 roku podczas nieoficjalnych mistrzostw świata dzieci w Zakopanem, które kończył na 8. pozycji w swoim roczniku. Rok później w imprezie tej rangi zajął nawet 6. miejsce.

Podobnie jak swój rok starszy kolega Simow w poważniejszej rywalizacji międzynarodowej jednak się już nie odnalazł. W zawodach FIS'owskich po raz pierwszy pojawił się na starcie we wrześniu 2010 roku w zawodach Alpen Cupu w Kranju, a kilka miesięcy później zadebiutował także w FIS Cupie. W rywalizacji tej spisywał się jednak jeszcze słabiej od Funtarowa – w cyklu FIS Cup punktował bowiem w sumie tylko dwukrotnie – w lutym 2012 roku w Kranju (30. miejsce) i we wrześniu 2013 roku w Rasnovie (29. pozycja). Dzięki tym punktom kilkunastokrotnie miał okazję spróbować swych sił w Pucharze Kontynentalnym, gdzie jego najlepszym wynikiem było 42. miejsce w Krasnej Polanie w lipcu 2012 roku.

Simow wziął także udział w kilku imprezach juniorskich rangi mistrzowskiej – dwukrotnie w mistrzostwach świata juniorów (64. w 2012 roku i 58. rok później) i raz w zimowym olimpijskim festiwalu młodzieży Europy (36. w 2013 roku). Swoje występy na arenie międzynarodowej zakończył miejscami w piątej dziesiątce konkursów Pucharu Kontynentalnego rozegranych na przełomie stycznia i lutego 2015 roku w Zakopanem.