Strona główna • Puchar Świata

Richard Freitag: "Nie wyobrażam sobie lepszego rozpoczęcia sezonu"

Zwycięstwo w pierwszym tej zimy konkursie drużynowym to najlepszy scenariusz jakiego mogli oczekiwać niemieccy kibice. Niemcy udowadniają od samego początku, że nie stracili swojej świetnej formy z zeszłego sezonu.


Jak zwycięstwo przed własną publicznością skomentował Richard Freitag? – To naprawdę wielka rzecz zaczynać sezon tu, w Klingenthal. Szczególnie dla mnie, bo to mój dom. Mieszkam 30 minut stąd. Organizatorzy pracowali 3-4 miesiące by wszystko przygotować, a w ostatnich dniach ciągle padało, nie było śniegu i było zbyt ciepło, więc to naprawdę świetnie, że ci ludzie się nie poddali, starali się dalej i dzięki temu mogliśmy dzisiaj skakać. Było naprawdę dobrze. Nie wyobrażam sobie lepszego rozpoczęcia sezonu.

Jak wpływ na przygotowania do sezonu miała niedawna kontuzja, która uniemożliwiła Freitagowi wystartowanie w Mistrzostwach Niemiec? – Na szczęście kontuzja nie była poważna, ale kolano bolało, więc potrzebowałem przerwy i nie mogłem wystartować w Mistrzostwach. Najważniejsze jednak były przygotowania do zimy i to na nich się skupiłem. Cieszę się, że tu jestem i mogę już skakać.

Co niemiecki zawodnik twierdzi o występie Polaków? Czy jego zdaniem będą wkrótce mogli znowu rywalizować o podium w konkursach drużynowych? – Jestem pewien, że potrafią to zrobić. Polacy są świetni, często rozmawiamy i spędzamy razem czas. Są świetnymi sportowcami i doskonale wiedzą, co maja robić. Na pewno wrócą do czołówki.

Korespondencja z Klingenthal, Tadeusz Mieczyński i Dominik Formela.