Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Polacy trenują w Ramsau

Po dośc nieudanym dla Polaków konkursie w niemieckim Oberstdorfie, jak donosi "Dziennik Polski", polska kadra udała się do austriackiego Ramsau, gdzie na obiekcie K-90 trenerzy naszej ekipy starają się wyeliminować błędy popełniane przez ich podopiecznych...

Dziś nasza kadra, w składzie Adam Małysz, Wojciech Skupień, Marcin Bachleda, Robert Mateja, Mateusz Rutkowski odda w Ramsau pierwsze skoki treningowe. Nie wiadomo jeszcze do kiedy Polacy pozostaną w Austrii.

Tymczasem fatalny występ Bachledy w Oberstdorfie, jest obiecnie tłumaczony "podkręceniem" kostki zawodnika, o której to kontuzji zakopiańczyk nie poinformował wcześniej swoich szkoleniowców.

Natomiast Adam Małysz - podwójny złoty medalista z MŚ w Val di Fiemme, prawdopodobnie wystąpi już we wszystkich konkursach PŚ i MŚ w lotach, jakie pozostały w bieżącym sezonie. Obecnie nie ma bowiem już większego sensu odpuszczanie jakichkolwiek zawodów - szanse Adama Małysza na zdobycie po raz 4-ty z rzędu Kryształowej Kuli są praktycznie zerowe.

Nie cichną natomiast echa wielkiego sukcesu Mateusza Rutkowskiego. O jego występie na MŚJ mówią niemal wszyscy. Można w tej chwili zaryzykować nawet stwierdzenie, iż prasa pisze na jego temat więcej, aniżeli o Adamie Małyszu, co jeszcze niedawno wydawało się nie do pomyślenia. Jak nie zmarnować talentu Mateusza radzą działacze i trenerzy z całego świata. Najważniejszym wydaje się jednak, aby 17 latkowi nie "uderzyła woda sodowa do głowy".

Rutkowski prawdopodobnie wystąpi w Willingen oraz w MŚ w lotach w Planicy. Mistrza Świata Juniorów nie zobaczymy raczej w konkursach w Salt Lake City, gdyż trener Heinz Kuttin nie chce przemęczać młodego reprezentanta Polski.

Kolejnym sprawdzianem dla naszej kadry będą zawody w niemieckim Willingen, gdzie rekord skoczni należy do Adama Małysza i wynosi aż 151,5m.