Werner Schuster: "Prevc jest prawie nie do pokonania"

Podczas 64. Turnieju Czterech Skoczni obserwujemy zaciętą rywalizację o zwycięstwo w tej imprezie pomiędzy Severinem Freundem i Peterem Prevcem. Przed ostatnim z czterech konkursów, trener pierwszego z nich Werner Schuster, na triumfatora cyklu typuje jednak Słoweńca.

Rywalizacja w Turnieju rozpoczęła się w Oberstdorfie, od zwycięstwa Freunda. Prevc zajął tam 3. miejsce. W drugim konkursie, rozgrywanym w Garmisch-Partenkirchen, role się odwróciły - Słoweniec był najlepszy, a Niemiec trzeci. Trzeci konkurs, w Innsbrucku, zdominował jednak Prevc, a Freund uplasował się na 2. pozycji.

Przed czwartym konkursem tego cyklu, Niemiec traci do niego prawie 20 punktów. W jednym z wywiadów, trener Freunda, zapytany o to, czy pogodził się z myślą, że prawdopodobnie zwycięzcą imprezy zostanie Prevc, odpowiedział: - To nie powód do smutku, bo przecież Peter skacze świetnie – stwierdził Schuster - Wykazał się też imponującą formą, oddał 6 doskonałych skoków. Ale Severin też napisał ładną historię. Jako pierwszy, wygrywając zawody w Oberstdorfie, rozpoczął walkę o zwycięstwo w Turnieju i skakał bardzo dobrze w 3 dotychczasowych konkursach.

A czego, zdaniem niemieckiego szkoleniowca, brakuje jego zawodnikowi, aby triumfować na tej imprezie? - Jeżeli w kolejnych zawodach takiego cyklu zajmujesz pierwsze, drugie i trzecie miejsce, to zazwyczaj znajdujesz się w pozycji z której bez problemu możesz walczyć o wygraną. Ale w tym przypadku jest inaczej, bo Prevc skakał wręcz wybitnie – podkreślił.

Schuster przyznał też, że szanse Freunda na wygraną w tym cyklu są niewielkie. - Nadrobić te prawie 20 punktów do Prevca będzie bardzo trudno. Poza tym profil skoczni w Bischofschofen mu odpowiada. Szansę na zwycięstwo w Turnieju mógłby stracić tylko, gdyby popełnił jakiś błąd lub gdyby plany pokrzyżowały mu okoliczności zewnętrzne – podsumował.