Strona główna • Puchar Świata

Kamil Stoch: "Było ciemno, zimno, ale głośno"

Kamil Stoch po skokach na odległość 118 i 117,5 metra zajął w dzisiejszym konkursie w Lahti 23. miejsce. Wcześniej uplasował się na 7. pozycji z kwalifikacjach osiągając 124,5 metra.


Stoch był umiarkowanie zadowolony ze swoich dzisiejszych prób. - Może nie były to z technicznego punktu widzenia oszałamiające skoki, ale były dosyć solidne. Wydaje mi się, że te cztery skoki były na podobnym poziomie i gdzieś tam można doszukiwać się plusów, że konsekwencja została utrzymana.

Mimo niezbyt udanego sezonu, Dwukrotny Mistrz Olimpijski chce do końca tej zimy pokazywać się z jak najlepszej strony. - Jeszcze jest kilka konkursów, w których będę brał udział i postaram się w nich skakać najlepiej jak będę potrafił i to jest moim celem. Jakie wyniki zdołam osiągnąć, to już pokaże czas. Z mojej strony postaram się zrobić wszystko, żeby te skoki były coraz lepsze i oddawane przede wszystkim z sercem. Dzisiaj starałem się to robić i po części jestem zadowolony z tego konkursu.

Kamil Stoch przyznał, że atmosfera w Finlandii nie może równać się z tą tworzoną przez kibiców podczas polskich konkursów, ale nawet w Lahti znalazł się miły polski akcent. - Tutaj od kilku lat kibice mniej interesują się skokami narciarskimi, co jest zrozumiałe ze względu na brak dobrych wyników osiąganych przez Finów. Dzisiaj był bardzo miły akcent w postaci polskich DJ-ów, tych samych, którzy prowadzą konkurs w Zakopanem. Szczerze powiem, że z mojej perspektywy ten konkurs od razu zupełnie inaczej wyglądał. Zazwyczaj było tu ciemno, zimno i cicho, a dzisiaj było ciemno, zimno, ale głośno.

Kamilowi odpowiada duża skocznia w Lahti, na której w przyszłym roku odbędzie się konkurs Mistrzostw Świata. - Ten obiekt lubię. Jest to dosyć stary profil skoczni, a ja lubię takie obiekty, gdzie trzeba dać dużo mocny na progu, dobry kierunek, a potem już tylko utrzymywać się w powietrzu nad nartami. Do tego musi być jeszcze dobra dyspozycja i ten obiekt może być - przynajmniej z mojej perspektywy - bardzo fajny i przyjemny. Dzisiaj mimo średnich skoków i tak dobrze się tutaj bawiłem.

Korespondencja z Lahti, Paweł Guzik