Michael Hayboeck: "Nie spodziewałem się"

Fińskie obiekty służą austriackiemu skoczkowi Michaelowi Hayboeckowi. Austriak w trzech indywidualnych startach odniósł trzy zwycięstwa. Po dwóch wygranych w Lahti tym razem triumfował w Kuopio.

"Nie spodziewałem się przed wyjazdem, że uda mi się wygrać trzy razy w Finlandii" - mówił po zakończeniu zawodów Hayboeck. "Wiedziałem, że jestem w dobrej dyspozycji. Już w Vikersund miałem niezłe loty, ale nie przypuszczałem, że będę w stanie wygrać trzy razy z rzędu" - dodał. "W konkursie oddałem bardzo dobre skoki i teraz cieszę się tym, ponieważ w skokach wszystko bardzo szybko może się zmienić" - wyjaśnił. "Kilka lat temu wygrałem zawody Pucharu Kontynentalnego w Ałmatach więc jadę tam z pozytywnym nastawieniem" - zakończył Hayboeck.

Na drugim stopniu na podium rywalizację ukończył Daniel Andre Tande. "Mój poziom jest całkiem niezły. Wydaje mi się, że zbliżam się do poziomu, który prezentowałem latem oraz na początku sezonu zimowego w Klingenthal. Cieszę się na każde zawody. W Ałmatach byłem raz i zostałem zdyskwalifikowany, więc mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej. Skocznia tam jest bardzo przyjemna, podobna do dużej skoczni w Planicy" - powiedział Norweg.

Kolega reprezentacyjny Michael Hayboecka - Stefan Kraft uzupełnił skład podium. "Przez ostatnie dwa-trzy dni męczyłem się, więc to niesamowite, że ukończyłem konkurs na trzecim miejscu na podium. Teraz i ja i Michi mamy po cztery zwycięstwa w Pucharze Świata. Mój drugi skok był naprawdę dobry. Miałem pewne problemy z przystosowaniem się do skoczni, ale ostatecznie wiedziałem, co i jak mam robić. Nie mogę uwierzyć, że tak dobrze wszystko się dla mnie skończyło" - skomentował Kraft.