Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Nie będzie dodatkowej trybuny na LGP w Wiśle

Już 22 i 23 lipca na skoczni w Wiśle-Malince mają odbyć się konkursy z cyklu Letniej Grand Prix w skokach narciarskich. Organizatorzy tym razem nie spodziewają się kompletu widzów i przygotują tylko około 5,5 tys. biletów na każdy dzień zmagań.


- Zdecydowaliśmy, że nie dostawimy dodatkowej trybuny. Kibice obejrzą zawody zajmując miejsca siedzące lub stojące. W ten sposób każdy z konkursów będzie mogło obejrzeć ok. 5,5 tys. widzów. LGP cieszy się nieco mniejszym zainteresowaniem niż Puchar Świata. Nie spodziewamy się kompletów - powiedział Andrzej Wąsowicz w rozmowie z PAP.

Na obiekcie w Wiśle Malince trwa obecnie drobny remont. Na zeskoku przegniły deski, na których ułożony jest igelit. Stało się to okolicy punktu konstrukcyjnego oraz na wypłaszczeniu.

- Deski, w sumie na powierzchni ok. 200 m kw., muszą zostać wymienione. Prace przy demontażu już się rozpoczęły. Lada dzień do Wisły zostaną przywiezione nowe, głęboko impregnowane deski – dodał wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego.

Wąsowicz przypomniał także, że wiślańska skocznia jest obecnie jedynym dużym obiektem w Polsce, na której można trenować latem. Dlatego ważne jest, by remont zakończył się jak najszybciej. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem prace naprawcze zostaną zakończone już w drugiej połowie maja.