Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Stefan Horngacher: "Profesjonaliści muszą trenować cały rok"

Stefan Horngacher podczas otwartego dla mediów treningu w Szczyrku, cierpliwie odpowiadał na pytania licznie przybyłych z tej okazji dziennikarzy. Nowy trener polskich skoczków cieszy się, że skoki narciarskie są w naszym kraju tak popularne i zapewnia, że pomoże to w szybszym ich rozwoju.


- Moje wrażenia z dotychczasowej pracy oraz samopoczucie są dobre. Nie czuję presji, wiem, że w Polsce wszyscy są fanami skoków narciarskich. Ja jednak ich rozumiem, bo sam też jestem wielkim maniakiem skoków. Ta ogromna ilość fanów może nam tylko pomóc, aby szybko podnieść poziom polskich skoków narciarskich. Znam trochę polskich słów, na skoczni komunikacja przebiega bez problemów - mówi austriacki szkoleniowiec.

- Na razie wszystko idzie w dobrym kierunku, rozpoczęliśmy trening już na początku kwietnia. Zawodnicy są na dobrej drodze, już na pierwszych treningach widziałem kilka niezłych skoków, chociaż nie idealnych. Poziom drużyny jest jednak dobry jak na ten okres przygotowań. Nie mogę za wiele wypowiadać się na temat zmian w treningu w stosunku do poprzednich sezonów, bowiem nie widziałem przygotowań drużyny w ubiegłych latach. Pozycja najazdowa Piotra Żyły już została skorygowana - dodaje Horngacher.

- Dlaczego zaczęliśmy tak wcześnie treningi? To sport dla profesjonalistów, a profesjonaliści muszą trenować przez cały rok. W polskich skoczkach widzę dużo chęci, motywacji i potencjału. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Nie mogę już teraz powiedzieć kto będzie liderem drużyny, początek sezonu jest jeszcze zbyt odległy. Oczywiście, byłoby dobrze, aby był nim Kamil Stoch, bowiem wtedy będziemy wiedzieć, że jesteśmy na dobrej drodze - zapowiada 46-latek.

- To z pewnością moje największe wyzwanie w karierze, bowiem nigdy wcześniej nie byłem głównym trenerem. Nie skupiamy się na razie na celach wynikowych. Na tę chwilę koncentrujemy się na małych rzeczach, zawodnicy muszą mnie dobrze rozumieć, moje metody treningowe i cały system. Teraz będziemy intensywnie trenować do rozpoczęcia się Letniej Grand Prix. Planujemy m.in. zgrupowania w Hinzenbach, Hinterzarten oraz na skoczni w Wiśle - zakończył nowy trener Polaków.

Korespondencja ze Szczyrku, Tadeusz Mieczyński i Dominik Formela