Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Czesi skakali w Łomnicy nad Popelką

W miniony weekend na skoczni K-70 w czeskiej Łomnicy nad Popelką rozegrano pierwsze w tym roku zawody na igelicie z udziałem krajowej czołówki. Rywalizację wygrał dość niespodziewanie specjalista od kombinacji norweskiej, Tomas Portyk.


Zwycięzca oddał skoki na odległość 76 i 78 metrów, wyprzedzając Wiktora Polaska i pochodzącego z Łomnicy, Romana Koudelkę. Wyniki nie były jednak miarodajne z uwagi na towarzyszący zawodnikom deszcz, chłód i wiatr. Najdłuższy skok dnia, na odległość 79,5 m. oddał w pierwszej serii Polasek, ale zakończył go upadkiem. Wynik ten był tylko o pół metra krótszy od rekordu skoczni, który wynosi 80 metrów i od 2007 roku należy do Borka Sedlaka. Na starcie zabrakło m.in. Jakuba Jandy, Jana Matury i Lukasa Hlavy.

W poprzednich latach skocznia w Łomnicy była corocznie w czerwcu areną zmagań zawodników w nietypowym konkursie drużynowym. O zwycięstwo w corocznym konkursie Exhibice Samohyl rywalizowały trzyosobowe zespoły, w skład których wchodził skoczek, skoczkini i specjalista od kombinacji norweskiej. Od 2014 roku organizatorzy zrezygnowali jednak z tego formatu rozgrywania zawodów.

Zmagania zawodników obserwował asystent trenera kadry narodowej, Richarda Schallerta Jaroslav Simek, który przyglądał się swoim skoczkom już pod kątem inauguracji letniego sezonu:

- Przygotowania do nowego sezonu idą pełną parą. Ćwiczymy intensywnie zarówno na skoczni jak i poza nią, w niedzielę wybieramy się na kolejne zgrupowanie do Słowenii, a już za dwa tygodnie część naszej kadry wystartuje w inauguracji Pucharu Kontynentalnego w Kranju - poinformował Simek.